Kto będzie mistrzem Polski? Maciej Murawski: Obstawiam jedną z trzech drużyn. Jest wśród nich Jagiellonia

Wojciech Konończuk
Wojciech Konończuk
Jagiellonia Białystok jest jednym z trzech najpoważniejszych kandydatów do mistrzostwa Polski - uważa Maciej Murawski
Jagiellonia Białystok jest jednym z trzech najpoważniejszych kandydatów do mistrzostwa Polski - uważa Maciej Murawski jagiellonia.pl
Zanosi się na to, że walka o mistrzostwo Polski będzie trwała do ostatniej kolejki, a zainteresowanych i mających na to szanse jest sporo. Akcje Jagiellonii stoją wysoko, ale z każdym meczem będzie jej trudniej i wiele zależeć będzie od tego, jak białostoczanie poradzą sobie z rosnącą presją - mówi ekspert piłkarski Maciej Murawski.

Zdaniem sześciokrotnego reprezentanta Polski postawa Jagiellonii była zaskoczeniem tylko do pewnego momentu.

- Gdyby ktoś przed sezonem powiedział, że Jagiellonia po 25. kolejkach będzie liderem, to uznałbym to za ogromną niespodziankę. Ale teraz to mnie nie dziwi. Białostocka drużyna gra atrakcyjną, ofensywną piłkę, radzi sobie bardzo dobrze w ataku pozycyjnym i nikogo nie może dziwić, że jest tak wysoko w tabeli - mówi Maciej Murawski. - Wielka w tym zasługa dyrektora sportowego, który ściągnął właściwych piłkarzy i przede wszystkim trenera, który sprawił, że jego zawodnicy chcą grać w piłkę, zespół ma swój styl, jest skuteczny i bardzo przyjemnie się go ogląda - dodaje.

Maciej Murawski. Jagiellonia sprawdza się w roli faworyta

Zdaniem mistrza Polski w barwach Legii Warszawa (sezon 2001/02) korzystną dla Żółto-Czerwonych okolicznością jest to, że z ekip bijących się o najwyższe laury ekip, na piłkarzach ze stolicy Podlasia ciąży najmniejsza presja.

- Po Jagiellonii przed sezonem nikt nie oczekiwał mistrzostwa kraju, a proszę spojrzeć na inne kluby. W Rakowie Częstochowa wszyscy liczą na obronę tytułu, w Legii Warszawa każde miejsce, oprócz pierwszego, oznacza, że rozgrywki były nieudane. Duże ambicje mają także Lech Poznań i Pogoń Szczecin - wylicza Murawski. - Tymczasem w Białymstoku i Wrocławiu tak ogromnej presji wyniku nie było. Śląsk po jesieni był liderem, więc zaczęto od niego oczekiwać kolejnych zwycięstw i w mojej ocenie nie radzi sobie wiosną z rolą faworyta. Jagiellonii wychodzi to o wiele lepiej - przekonuje.

Maciej Murawski: Białostocka drużyna gra atrakcyjną, ofensywną piłkę, radzi sobie bardzo dobrze w ataku pozycyjnym i nikogo nie może dziwić, że jest
Maciej Murawski: Białostocka drużyna gra atrakcyjną, ofensywną piłkę, radzi sobie bardzo dobrze w ataku pozycyjnym i nikogo nie może dziwić, że jest tak wysoko w tabeli jagiellonia.pl

Zdaniem urodzonego w Zielonej Górze byłego zawodnika m. in Legii i Lecha, presja na Dumie Podlasia będzie jednak szybko rosła.

- Pamiętam sezon, kiedy o mistrzostwo walczył Piast Gliwice. Dopóki nie widziano w nim kandydata do tytułu, to radził sobie bardzo dobrze, ale kiedy stał się w końcu faworytem, to było mu dużo trudniej, chociaż ostatecznie sięgnął po trofeum - przypomina nasz rozmówca. - W przypadku zespołu z Białegostoku będzie podobnie. Im bliżej końca sezonu, tym większe będą oczekiwania i presja - dorzuca.

Kto zatem ma największe szanse, by zwycięsko wyjść z walki o mistrzostwo Polski?

- Ten, kto sobie najlepiej poradzi mentalnie, zatem głowa, głowa i jeszcze raz głowa. Oczywiście, są jeszcze elementy, których nie możemy teraz przewidzieć, jak kontuzje, czy kartki. Do tego przebieg rudny wiosennej pokazuje, że liga jest nieprzewidywalna i wszystkie drużyny z czołówki gubią punkty. Typować jest zatem trudno, ale gdybym miał jednak obstawiać, to mistrza Polski widziałbym w kimś z tercetu Jagiellonia, Raków i Legia - deklaruje ekspert piłkarski.

Półfinał Pucharu Polski wypada w bardzo złym terminie

W przypadku Jagiellonii w grę wchodzi jeszcze walka w półfinale Pucharu Polski, w którym Duma Podlasia zagra 3 kwietnia w Szczecinie z Pogonią. Nie tylko rywal, ale i termin jest trudny, bo kilka dni później Żółto-Czerwoni zagrają niezwykle ważny mecz ligowy w Warszawie z Legią.

Zarówno dla Jagiellonii, jak i Pogoni Szczecin termin półfinału Pucharu Polski jest bardzo niewygodny
Zarówno dla Jagiellonii, jak i Pogoni Szczecin termin półfinału Pucharu Polski jest bardzo niewygodny jagiellonia.pl

- Paradoksalnie, dobra postawa w Pucharze Polski może mieć niekorzystne skutki w lidze. Zakładam, że zarówno Pogoń, jak i Jagiellonia rzucą wszystkie siły na półfinał, co może potem na jednej i drugiej drużynie negatywnie odbić się w ekstraklasie, bo Jagiellonia jedzie do stolicy, a Pogoń do Lecha Poznań. W każdym razie końcówki jednych i drugich rozgrywek zapowiadają się bardzo ciekawie i z przyjemnością będę je śledził - kończy Maciej Murawski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Kto będzie mistrzem Polski? Maciej Murawski: Obstawiam jedną z trzech drużyn. Jest wśród nich Jagiellonia - Kurier Poranny

Wróć na gol24.pl Gol 24