Przed rozpoczęciem sezonu 2015/16 klub z Chojnic zgłosił do rozgrywek trzej bramkarzy - Michała Dumieńskiego (rocznik 96), Dominika Hładuna (95) i najmłodszego (98) Pawła Skibę. Pierwszy jak i trzeci nie wystąpili jednak w żadnym z meczów na pierwszoligowych boiskach.
Wybroniony karny!
Od początku sezonu między słupkami stanął Hładun. Strzegł bramki „Chojny” w przez pierwszych osiem ligowych kolejek, także w pucharowych spotkaniach z Siarką i Arką (w ramach 1/16 finału). To ostatnie spotkanie Dominik długo będzie pamiętał. Mecz w normalnym czasie zakończył się remisem 1:1 (gol Mikołajczaka); rozstrzygnięcia nie przyniosła także 30-minutowa dogrywka. W konkursie karnych drżeliśmy o postawę „nowicjusza” z Chojnic. Obawy okazały się płonne; w piątej decydującej serii bramkarz Chojniczanki wspaniale wybronił piłkę po strzale Szerszenia, a że Maciej Rogalski nie pomylił się - podopieczni Mariusza Pawlaka wywalczyli awans do następnej rundy.
W sumie rzec można, Hładun zaliczył bardzo przyzwoitą rundę jesienną, jak na zawodnika młodzieżowego. W rundzie rewanżowej - wiele na to wskazuje - nie zobaczymy go już w Chojnicach. Włodarze Zagłębia Lubin zdecydowali się skrócić okres jego wypożyczenia i piłkarz wrócił do macierzystego klubu.
- Dominik jest nam potrzebny - informuje zdecydowanym głosem Piotr Burlikowski, dyrektor sportowy klubu z Lubina. - Chłopak miał bronić, być w Chojnicach numerem 1, tymczasem nie do końca tak było. Musimy dbać o jego rozwój. Hładun rozpocznie przygotowania w naszym klubie, a pod koniec okienka transferowego (potrwa do 5 marca) podejmiemy decyzję, czy postanie w Zagłębiu na stałe, czy może ponownie zostanie wypożyczony.
Chce grać w Chojniczance?
A co z Damianem Podleśnym? Na początku grudnia serwis 90minut.pl podał informację, że Podleśny wraca do Gdańska i będzie przygotowywał się do sezonu z pierwszym zespołem ekstraklasowej Lechii. - Damian w czwartek ma stawić się na pierwszym treningu - informuje Jarosław Klauzo, wiceprezes klubu. - I liczę, że zagra wiosną w naszych barwach.
Jak będzie w rzeczywistości - dowiemy się na pewno wkrótce. Należy jednak przypomnieć, iż Podleśny jest reprezentantem kraju - młodzieżowej reprezentacji, budowanej przez trenera Marcina Dornę na przyszłoroczne finały Młodzieżowych Mistrzostw Europy w Polsce. O bluzę z nr. 1 rywalizuje obecnie z Bartłomiejem Drągowskim (Jagiellonia). Jeżeli chce dotrwać do EURO, musi bronić w klubie - minimum pierwszoligowym. Ale to nie on podejmie decyzję, w jakim klubie czeka go najbliższa piłkarska przyszłość. W Lechii nie jest zawodnikiem pierwszego wyboru. Co innego, gdyby nadal bronił bramki Chojniczanki...
Prezes Jarosław Klauzo uspakaja: - Gdyby sytuacja z obsadą bramki stała się, rzeczywiście, problemem to zapewniam, że monitorujemy sytuację (rynek) na tej pozycji. Nie zamierzamy jednak zmienić zasadniczo naszej strategii - nadal chcemy, aby naszej bramki strzegli utalentowani i perspektywiczni młodzieżowcy.
źródło: Gazeta Pomorska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
