W klubie z Premier League występujący na pozycji napastnika lub skrzydłowego Kupisz spędził trzy lata, ale w tym czasie nie udało mu się zagrać w choćby jednym meczu ligowym. Piłkarz liczył, że może miniony sezon będzie przełomowy, ale się rozczarował.
- Zaliczyłem najlepszy sezon w rezerwach, a nikt nie dał mi nawet jednej szansy gry w pierwszym zespole - twierdzi 20-latek, który w 13 meczach strzelił 6 goli. - Starałem się, jak mogłem, ale nic z tego nie wyszło. Najdziwniejsze jest to, że menedżer Roberto Martinez cały czas mnie chwalił, a później i tak pozbył się mnie, choć przecież w trakcie sezonu dostałem propozycję pójścia na wypożyczenie do Swindon. Trener uznał jednak, że mnie nie puści, bo mogę mu być potrzebny - mówi nowy zawodnik Jagiellonii.
Kupisz jest zdeterminowany, by pokazać, że jest dobrym piłkarzem. - Cieszę się z tego transferu. Wreszcie będę mógł liczyć na częstsze występy - dodaje.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?