Bohaterem spotkania był Hubert Sobol, który w 21 min wywalczył karnego, a następnie precyzyjnym strzałem przy słupku zamienił jedenastkę na gola, a jak się potem okazało także na bezcenne trzy punkty.
Zobacz też: Słabe i mocne strony Standardu Liege, kolejnego rywala Lecha Poznań w Lidze Europy
W pierwszej połowie inicjatywa należała do gospodarzy, którym jednak brakowało ostatniego podania. Zajmujący piąte miejsce częstochowianie grali niemrawo i nie byli w stanie oddać nawet celnego strzału na bramkę Kolejorza.
Byli jednak blisko wyrównania, kiedy Kamil Wojtyra skorzystał z błędu defensywy poznaniaków i wyszedł na czystą pozycję. Na szczęście napastnik Skry nie miał wyregulowanego celownika i posłał piłkę wysoko nad poprzeczką.
Po zmianie stron lechici nie bronili się rozpaczliwie, ale też nie atakowali z pasją. Mecz toczył się głównie w środku pola i dopiero ostatni kwadrans przyniósł okazje do zmiany wyniku.
Najpierw blisko zdobycia kolejnej bramki był Sobol, ale dobrym wyjściem popisał się Mikołaj Biegański i zablokował strzał 20-letniego snajpera.
Najciekawsze rzeczy działy się jednak w doliczonym czasie gry. Wtedy dwukrotnie zagotowało się pod bramką poznańskiej drużyny. W pierwszej akcji goście nie wyrównali tylko dlatego, że trzech obrońców rzuciło się pod nogi Biegańskiego, który w końcówce wcielił się w rolę napastnika.
Kluczową interwencję zaliczył jednak Krzysztof Bąkowski wygrywając pojedynek sam na sam z Piotrem Noconiem. Kiedy pomocnik Skry łapał się za głowę lechici mogli wyprowadzić zabójczą kontrę. Adrian Ratajczyk zamiast iść do końca na przebój zdecydował się na podanie do Jakuba Białczyka, który był na pozycji spalonej. Trener Ulatowski prawie wpadł w furię, ale chwilę później sędzia zakończył spotkanie i wspólnie ze swoimi podopiecznymi mógł się cieszyć z drugiej wygranej w sezonie.
W innych środowych meczach II ligi Stal Rzeszów przegrała z Wigrami Suwałki 1:2 (1:1), a Pogoń Siedlce pokonała Olimpię Elbląg 4:3 (2:0). Rezerwy Kolejorza wyprzedziły Olimpię, Do Motoru Lublin tracą 1 pkt, do najbliższego rywala, czyli Garbarni Kraków Kraków trzy „oczka”.
Lech II Poznań – Skra Częstochowa 1:0 (1:0)
Bramka: Hubert Sobol (21, karny).
Lech II: Bąkowski – Kaczmarek, Nawrocki ż, Andrzejewski, Niewiadomski – Marciniak, Szramowski (81. Białczyk), Kryg ż – Karbownik (87. Smajdor), Sobol (89. Ratajczyk), Jacenko.
Skra: Biegański – Napora, Holik, Mesjasz, Brusiło – Olejnik ż (78. Kazimierowicz), Gołębiowski (46. Muniak, 56. Pietraszkiewiczl ż), Nocoń ż – Niedbała, Wojtyra, Zieliński (56. Sinior).
Chcesz wiedzieć więcej?
Chcesz skontaktować się z autorem informacji? [email protected]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?