Lech Poznań: Trener Żuraw przyznaje, że drużyna przed meczem z Rakowem dużo pracuje nad skutecznością

Maciej Lehmann
Maciej Lehmann
- Wierzę, że Christian się przełamie- mówi o Gytkjaerze trener Lecha Poznań Dariusz Żuraw
- Wierzę, że Christian się przełamie- mówi o Gytkjaerze trener Lecha Poznań Dariusz Żuraw Łukasz Gdak
Dwa ostatnie mecze Lecha Poznań były sporym rozczarowaniem dla kibiców Kolejorza. Po porażce na własnym boisku ze Śląskiem Wrocław przyszedł remis 0:0 z Arką Gdynia, czyli z ostatnią drużyną w ekstraklasie. Gra drużyny Dariusza Żurawia nie wyglądała źle, ale coraz większym jej problemem staje się skuteczność. Czy poprawi się ona w sobotnim meczu z Rakowem (godz. 20), który rozegrany zostanie na stadionie w Bełchatowie.
Trwa głosowanie...

Jakim wynikiem zakończy się sobotnie spotkanie Lecha Poznań z Rakowem Częstochowa?

Głos Wielkopolski

Christian Gytkjaer nie jest regularnym i tak skutecznym snajperem, by porównywać go z Artjomem Rudniewem, czy Robertem Lewandowskim. Na razie jednak pozycja Duńczyka jest niezagrożona, choć wydaje się nam, że klub z Bułgarskiej już w tym sezonie powinien konsekwentnie stawiać na wychowanka Pawła Tomczyka, bo kiedy ma się on wykazać jak nie w meczach wyjazdowych? Tymczasem "Pawka" gra "ogony", choć w Gdyni, w ciągu kwadransa zrobił więcej niż Gytkjaer przez 75 minut W efekcie destrukcyjnie to wpływa zarówno na jego formę, jak i starszego kolegi z ataku.

Czytaj też: Lech Poznań: Joao Amaral - najdroższy rezerwowy ekstraklasy

- Temat, że Christian nie strzela na wyjeździe powoduje dyskusje, podobne jak to było przed meczem z ŁKS, gdy liczyło nam się dni od ostatniego zwycięstwa na wyjeździe. Przełamaliśmy złą passę i wierzę, że Christian też się przełamie. On jeszcze potrzebuje trochę czasu, by dojść do optymalnej formy. To jego wejście w meczu z Płockiem, trochę nam zamazało rzeczywisty obraz jego przygotowania do sezonu po tym, jak leczył kontuzję. On wie o słabszym spotkaniu z Arką. Christian ma ogromny potencjał i wierzę, że szybko wróci do dobrej strzeleckiej dyspozycji - powiedział Dariusz Żuraw, trener Lecha.

Całej winą za to, że Kolejorz zawodzi pod bramką rywali, nie można oczywiście obarczać tylko Duńczyka. W Gdyni Kolejorz miał miażdżącą przewagę nad Arką w dośrodkowaniach i rzutach rożnych. Niestety, ilość nie przeszła w jakość. Najgroźniejsze sytuacje Lecha powstały po strzałach z dystansu Pedro Tiby i Darko Jevtici. To wynik tego, że skrzydłowi Kamil Jóźwiak i Maciej Makuszewski mieli ogromne problemy z precyzją dośrodkowań. Dlatego nad tym elementem oraz stałymi fragmentami, bo umiejętności gry głową obrońców poszły w zapomnienie, lechici powinni pracować na każdym treningu do upadłego.

Sprawdź też:

- Cały czas pracujemy nad pewnymi elementami. Chcemy, aby już w treningach zawodnicy poprawiali formę strzelecką. Mam nadzieję, że w sobotę będziemy bardziej skuteczni pod bramką przeciwnika niż w meczu z Arką, lecz nadal będziemy chcieli grać dołem i kombinacyjnie - przyznał Żuraw.

Raków na pewno jednak wyżej postawi poprzeczkę Lechowi niż Arka. Beniaminek stosuje też nietypowy dla ekstraklasy system gry z trójką obrońców.

- Od dłuższego czasu wdraża myśl trenera i widać jego rękę. Będziemy przygotowani na to, że podchodzą wysoko trójką zawodników. Ćwiczyliśmy już taką grę. Wiemy też, że są silni fizycznie i niebezpieczni przy dośrodkowaniach. Chcą też grać w piłkę, więc wydaje mi się, że w sobotę na boisku w Bełchatowie będziemy mieli więcej miejsca niż w Gdyni. Chcemy wykorzystać nasze atuty w ofensywie, bo mamy ich sporo. Ale nie zapomnimy też o defensywie, w której musimy być bardzo skoncentrowani. Chcemy wygrać i zrewanżować się za zeszłoroczny mecz pucharowy - deklaruje trener Lecha Poznań

ZOBACZ TEŻ:

Lech Poznań był zdecydowanym faworytem meczu w Gdyni, ale koncertowo wręcz marnował swoje sytuacje strzeleckie.Oto pięć wniosków po sobotnim 0:0 na stadionie Arki --->

Lech Poznań: Pięć wniosków po meczu Kolejorza z Arką Gdynia

Robert Lewandowski zamieszkał w Złotej 44, prestiżowym apartamentowcu w centrum Warszawy. Zobacz, jak wygląda jego mieszkanie.Robert Lewandowski - jak przyznał - zdecydował się na zakup apartamentu ze względu na część rekreacyjną, czyli basen, siłownię, saunę i gabinet masażu, które znajdują się w budynku Złota 44. Apartamentowiec ma 192 metry i jest najwyższą wieżą mieszkalną tej klasy w Unii Europejskiej. na 52 piętrach znajduje się 287 mieszkań. Budynek zaprojektował Daniel Libeskind, światowej sławy architekt. Wnętrza zaaranżowała londyńska pracownia Woods Bagot.

Tak mieszka Robert Lewandowski - zobacz jego mieszkanie [zdjęcia]

Wokół Bułgarskiej - zobacz najnowszy odcinek magazynu o Kolejorzu:

Sprawdź też:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Lech Poznań: Trener Żuraw przyznaje, że drużyna przed meczem z Rakowem dużo pracuje nad skutecznością - Głos Wielkopolski

Wróć na gol24.pl Gol 24