Lech Poznań zaskoczył na konferencji prasowej i pokazał Maję Rutkowską: Wspierałam i będę wspierać brata Piotra

Dawid Dobrasz
Dawid Dobrasz
Maja Rutkowska pierwszy raz wystąpiła publicznie  Lecha Poznań.
Maja Rutkowska pierwszy raz wystąpiła publicznie Lecha Poznań. Łukasz Gdak
Na piątkowej konferencji prasowej przed meczem Lecha Poznań z Pogonią Szczecin Kolejorz zaskoczył. Obok trenera Macieja Skorży na spotkanie z dziennikarzami przyszła... Maja Rutkowska, współwłaścicielka Lecha Poznań i siostra Piotra Rutkowskiego. Oprócz jednej z właścicielek Kolejorza na spotkaniu pojawili się Wojciech Weiss i Zofia Mager, kapitan nowego zespołu Lecha Poznań UAM, który w czwartek został oficjalnie utworzony i w sobotę rozpoczął granie w III lidze.

- Bardzo się cieszę, że oficjalnie możemy ogłosić utworzenie sekcji żeńskiej Lecha Poznań UAM. Stworzyliśmy synergię z Uniwersytetem Adama Mickiewicza. Wierzymy, że na boisku jak i poza nim będziemy tworzyć zgrany zespół. Ostateczna decyzja o utworzeniu zapadła półtora roku temu. Był to dla nas oczywisty krok. Jesteśmy liderem szkolenia i szkolimy już od 4. roku życia, także dziewczynki mogą trenować w LPFA. Teraz będą mogły dalej się rozwijać w Lechu Poznań. Brakowało nam jeszcze jednej cegiełki i to była właśnie sekcja kobieca. Bierzemy za to odpowiedzialność i tworzymy sekcje rozwoju. Chcemy, by kobiety mogły spełniać swoje cele i marzenia, grając w piłkę nożną - rozpoczęła spotkanie z dziennikarzami Maja Rutkowska, która na sali konferencyjnej pojawiła po raz pierwszy, odkąd oficjalnie w listopadzie 2019 roku została jedną z właścicielek Kolejorza.

Bułgarska 5/7 - nowy podcast. Gościem Piotr Podolczak. Kibol i kolekcjoner Lecha Poznań

od 16 lat

Na konferencji obecny był również Maciej Skorża, który także wypowiedział się o stworzeniu nowej sekcji.

- Bardzo interesująca inicjatywa i cieszymy się, że do niej doszło. Będziemy mocno trzymać kciuki za dziewczyny. Żałujemy, że nie będziemy trenować obok siebie, bo moglibyśmy się wspierać i pomagać nawzajem. Jesteśmy otwarci na wszelką pomoc i życzymy, aby jak najszybciej udało się awansować naszej kobiecej drużynie na szczebel centralny - mówił szkoleniowiec męskiej drużyny Lecha.

Czytaj też: Lech Poznań oficjalnie potwierdził szósty transfer tego okienka. Roko Baturina wypożyczony do Kolejorza

Wyjście Mai Rutkowskiej do ludzi zaciekawiło. Czy to oznacza, że będzie się częściej pojawiać w mediach? Nie ma co na to liczyć.

- Zmieniło się to, że razem z Piotrem jesteśmy teraz współwłaścicielami i jestem też w radzie nadzorczej. Poza tym raczej nie zmieni się moja obecność w mediach, bo ja nie działam na co dzień w Lechu Poznań. Wszystkie decyzje podejmuje zarząd Kolejorza. Tak, jak dotychczas, byłam i będę na każdym meczu Lecha przy Bułgarskiej. Wspierałam i będę wspierać mojego brata. Tak, jak zarząd Kolejorza. Objęłam ten ważny dla nas projekt patronatem, dlatego podjęliśmy decyzje, żebym ja przy nim była - komentowała współwłaścicielka Lecha Poznań.

Czytaj więcej: Lech UAM - tak się nazywa drużyna, która w sobotę rozpocznie zmagania w III lidze kobiet

Docelowo celem kobiecej drużyny jest gra w ekstralidze kobiet. Obecnie zespół Lech Poznań UAM awansował do III ligi i już w sobotę rozpocznie rozgrywki od meczu wyjazdowego w Stargardzie.

Wszystkie mecze domowe ekipy Lech Poznań UAM będą rozgrywane na obiektach Uniwersytetu na Morasku i tam też będą odbywały się treningi. Jeden-dwa mecze w sezonie będą mogły odbyć się na głównej płycie przy Bułgarskiej. Wszystkie transmisje ze spotkań sekcji kobiecej będą prowadzone przez media UAM – Radio Meteor i Planetę Sportu. Mecze przy Bułgarskiej ma transmitować Lech TV, a premierowy może odbyć się nawet już w ciągu pierwszego miesiąca utworzenia sekcji.

Jeśli chodzi o władze klubu Lech Poznań UAM, to stworzona została specjalna rada sportowa, w której skład wejdą dwie osoby z Kolejorza i dwie z AZS UAM. Wszystkie decyzje, czyli kwestie transferowe, rozgrywek czy trenerów, będzie podejmowało to gremium. Co ciekawe, pieniądze na sekcję kobiecą będą pochodziły z budżetu Lecha Poznań, gdzie są zagospodarowane środki na ten cel.

W dalszej części spotkania z dziennikarzami Maja Rutkowska odnosiła się do tego, że rośnie zainteresowanie piłką kobiecą. Siostra Piotra podawała, jakie oglądalności notują rozgrywki żeńskie i jakie transfery dokonywały ostatnio wielkie kluby jak Bayern Monachium czy Chelsea, które też mają swoje sekcje kobiece.

Zobacz też: Lech Poznań oficjalnie wypożycza Jana Sykorę. Skrzydłowy trafił do czołowego czeskiego klubu

Kapitan nowego zespołu Lech Poznań UAM, Zofia Mager przyznała, że jest bardzo szczęśliwa z pełnienia tej roli w nowej drużynie. Celem dla niej jest bycie liderem i awans do drugiej ligi - już w pierwszym sezonie. - Połączenie Lecha Poznań i UAM to duży krok w rozwoju piłki w Poznaniu. Jesteśmy gotowe na rosnącą popularność - zapewniła Zofia Meger.

Jeśli chodzi o rozwój sekcji kobiecej Lecha, to bardzo mogłaby pomóc... żona Thomasa Rogne - Ada Hegerberg z Norwegii, która jest jedną z najbardziej znanych piłkarek na świecie.

- Rozmawiałam z Adą. Kiedy ją poinformowaliśmy, to bardzo się ucieszyła i pogratulowała nam. Myślę, że kibicuje nam również w tej decyzji i całemu zespołowi - zauważyła Maja Rutkowska.

- Już dzwoniły do mnie dziewczyny z wyższych lig z zainteresowaniem tym projektem. Zainteresowana projektem jest Katarzyna Kiedrzynek (czołowa bramkarka na świecie, reprezentantka Polski przyp. red.) - komentował Wojciech Weiss. - Liczymy, że kiedyś tu zagra - dodała Maja Rutkowska.

Zobacz też: Lech Poznań ma nowych akcjonariuszy. To dzieci właściciela - Piotr i Maja Rutkowscy

Piłkarki Lech Poznań UAM będą grały w koszulkach Lecha Poznań bez logo STS. Na razie nie będą one w sprzedaży. Pierwszy mecz zespołu zaplanowany jest na sobotę, godz. 16 z Błękitnymi Stargard.

Ostatnie tygodnie w Lechu Poznań są niezwykle udane. Drużyna wciąż nie doznała porażki w tym sezonie i spogląda na resztę stawki z pozycji lidera PKO Ekstraklasy. Do stolicy Wielkopolski przyjeżdża jednak dość wymagający rywal, Pogoń Szczecin. Portowcy są tuż za plecami podopiecznych trenera Macieja Skorży i z pewnością zrobią wszystko, by zabrać ze sobą komplet punktów. Zawodnicy Kosty Runjaicia mają słaby bilans występów przy Bułgarskiej, w ostatnich dziesięciu spotkaniach, wygrali w Poznaniu tylko dwa razy. Trudno jednak zapomnieć o swoistym blamażu Kolejorza za kadencji Dariusza Żurawia, gdy Pogoń zwyciężyła tu w grudniu 2020 roku aż 4:0. Wysoka forma lechitów może jednak zmazać plamę z poprzedniego sezonu. Zobacz przewidywany skład Lecha Poznań na spotkanie z drużyną Portowców ----->

Lech Poznań w znakomitych nastrojach podchodzi do spotkania ...

Lech Poznań w niedzielny wieczór rozegrał na własnym stadionie czwarty mecz w tym roku przy udziale publiczności i pokonał Lechię Gdańsk 2:0. Ze spotkania na spotkanie rośnie frekwencja na stadionie przy Bułgarskiej, a warto przypomnieć, że nadal trwa bojkot grup kibicowskich, przez co najbardziej znana trybuna na poznańskim obiekcie - Kocioł - nie wygląda tak, jak kibice w Poznaniu zostali do tego przyzwyczajeni. Tymczasem piłkarze Kolejorza w tym roku w meczach z udziałem publiczności jeszcze nie przegrali, notując w czterech spotkaniach dwa zwycięstwa i dwa remisy. W niedzielę przy Bułgarskiej było 14 652 osób (ok. 900 kibiców Lechii Gdańsk), co jest największą frekwencją w tym roku kalendarzowym (do czerwca trybuny były zamknięte z powodu pandemii), jeśli chodzi o mecze Lecha na Stadionie Miejskim (więcej kibiców było na meczu Polska - Islandia - 19 614 widzów). W liczbie tych osób 3018 stanowiły kobiety, 2163 dzieci do lat 13, a w niedzielę pierwszy raz na stadionie od dwóch lat pojawiło się 4995 kibiców. Sprawdźcie, czy nasz fotoreporter uchwycił was na zdjęciu podczas niedzielnego meczu z Lechią Gdańsk. Zobacz zdjęcia z trybun podczas meczu Lecha Poznań z Lechią Gdańsk ---->Wokół Bułgarskiej po meczu z Lechią Gdańsk:

Lech Poznań w niedzielę pobił rekord frekwencji przy Bułgars...

Tylko w ostatnich dwóch sezonach Lech Poznań zarobił około 20 milionów euro na swoich wychowankach. To w niektórych okienkach przekładało się również na kwoty, za które Kolejorz pozyskiwał nowych zawodników. Bywa, że poznaniacy chętnie sięgają do kieszeni i są jedną z drużyn, które wydają najwięcej w naszej lidze. Zobacz w galerii najdroższe transfery niebiesko-białych w historii klubu. Podane kwoty są przybliżone.Zobacz najdroższe transfery niebiesko-białych w historii klubu ---->

10 najdroższych transferów w historii Lecha Poznań. To na ty...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gol24.pl Gol 24