Legia bez Radovica i Brzyskiego w Kijowie

Przed meczem z Metalistem Charków w Lidze Europy trener Legii, Henning Berg ma się nad czym zastanawiać. Wszystko wskazuje na to, że do grona kontuzjowanych dołączy dwóch kolejnych graczy - Miroslav Rdovic i Tomasz Brzyski.

Co prawda obaj piłkarze w miniony piątek zagrali od początku w meczu ligowym z Lechią Gdańsk, ale żaden z ich nie dotrwał do 90. minuty. Radović już po pierwszej połowie został zastąpiony przez Ondreja Dudę, zaś Brzyski w 78. minucie zmienił się z Guilherme.

Media spekulują, że żaden z nich nie będzie do dyspozycji norweskiego szkoleniowca podczas środkowego meczu w Kijowie. Nieoficjalnie mówi się, że Serbowi odnowiła się kontuzja mięśnia przywodziciela, zaś Polak narzeka na ból mięśni brzucha. Jak na razie klub nie potwierdził informacji o stanie zdrowia swoich piłkarzy, jednak z pewnością wkrótce wyda w tej sprawie specjalny komunikat.

Berg w rozmowie z oficjalną stroną internetową Legii zapewnił, że z Metalistem będzie mógł zagrać Jakub Kosecki, który w sobotę wystąpił w meczu Legii II z Lechią Tomaszów Mazowiecki i jest do jego pełnej dyspozycji. Wiadomo też, że niemożliwym jest z kolei występ Dossy Juniora, bowiem ten uszkodził mięsień łydki i będzie pauzował przez około sześć tygodni.

Mimo kontuzji Radovicia sytuacja w przedniej formacji Legii nie jest jednak dramatyczna. W formie jest Orlando Sa, który trafia w niemal każdym meczu Ekstraklasy, w którym gra. W razie czego jest także Marek Saganowski.

Zastąpienie Tomasza Brzyskiego nie będzie już takie łatwe. Nie ma on w klubie zmiennika. Wypożyczony z Fluminense Ronan w ogóle nie gra, cały czas zmagając się z urazem. Próbowany na lewej obronie Bartek Bereszyński także leczy poważną kontuzję. "Brzytwa" wypada na miesiąc z treningów, więc Henning Berg będzie miał niemały ból głowy z jego zastąpieniem. Być może postawi na Guilherhme, który w swojej karierze grał już na tej pozycji.

źródło: legia.com/własne