Liga turecka. Piłkarze Istanbulsporu zeszli z boiska na polecenie swojego prezesa. Czemu? VAR nie cofnął straconego gola [WIDEO]

Jakub Jabłoński
Jakub Jabłoński
Kolejna absurdalna sytuacja w Turcji! Prezes klubu... skończył mecz [WIDEO]
Kolejna absurdalna sytuacja w Turcji! Prezes klubu... skończył mecz [WIDEO] Çetin Cem Yılmaz/portal X
Liga turecka. Mecz bez skandalu w Turcji meczem straconym. Dzień po wznowieniu rozgrywek po proteście sędziów w związku z pobiciem jednego z nich przez prezesa Ankaragucu doszło do jeszcze bardziej kuriozalnej sytuacji. Prezes Istanbulsporu zlecił swoim piłkarzom... opuścić boisko. Z jakiego powodu? Bardzo prozaicznego! Poszło o pracę arbitra, który uznał gola dla rywali.

Liga turecka. Prezes kończy mecz? Normalny dzień w Turcji!

W momencie gdy wydawało się, że liga turecka będzie w spokoju rozegrana po jednym skandalu momentalnie wydarzyło się coś równie absurdalnego. Chodzi o jedno nietypowe zdarzenie z meczu Istanbulspor - Trabzonspor. W momencie, gdy goście zdobyli trafienie wybuchło wielkie zamieszanie i poruszenie. Jak się okazało drużyna gospodarzy domagała się anulowania bramki przez arbitra głównego. Konflikt został zaogniony do takiego stopnia, że do gry wszedł... prezes klubu. Faik Sarialioglu błyskawicznie rozporządził wśród swoich piłkarzy zejście z boiska z powodu uznania trafienia dla przyjezdnych przez arbitra.

Parę sekund wcześniej bowiem nie odgwizdano faulu w polu karnym gości na zawodniku gospodarzy.

Dodatkowo jakby kuriozalnych sytuacji nam było mało na tureckiej ziemi piłkarz Istanbulsporu błagał swojego prezesa... na kolanach, aby ten cofnął swoją decyzję i mogli wrócić dograć mecz trwającej kolejki tamtejszej ekstraklasy. Na nic prośby zawodnika się zdały. Pan Sarialioglu był nieugięty. Mecz przerwany.

Nie wiadomo na ten moment, kiedy władze ligi zdecydują się dograć ten mecz przerwany dokładnie w 72. minucie przy wyniku 2:1 dla przyjezdnych z Trabzonsporu. Sytuację z wtorkowego spotkania można opisać jednym słowem KURIOZUM!

Liga turecka - liga rozwścieczonych prezesów. Nic dodać nic ując

Rozgrywki ekstraklasy tureckiej zostały wznowione właśnie we wtorek po skandalu, do jakiego doszło 11 grudnia, gdy po meczu ligowym Ankaragucu z Rizesporem sędzia spotkania Halil Umut Meler został dotkliwie pobity przez kilku mężczyzn, w tym przez prezesa stołecznego klubu Faruka Kocę.

Turecka Federacja Piłkarska zawiesiła na stałe Kocę, aresztowanego dzień po meczu. Klub Ankaragucu został ukarany m.in. zamknięciem stadionu na pięć meczów w roli gospodarza i grzywną w wysokości ok. 60 tysięcy euro.

(PAP)

LIGA TURECKA w GOL24

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gol24.pl Gol 24