ŁKS - Miedź. Pokonać lidera i wykonać krok ku ekstraklasie

Jan Hofman
Jan Hofman
Należy się spodziewać, że dziś trybuna obiektu przy al. Unii wypełni się do ostatniego miejsca. Przecież nie ma lepszego magnesu dla kibiców ŁKS, jak mecz z liderem I ligi.

A właśnie dziś piłkarze ŁKS zagrają z Miedzią Legnica, zespołem który przewodzi pierwszoligowej stawce i pewnie zmierza do ekstraklasy. W łódzkim klubie mają podobne plany, dlatego spotkanie zapowiada się bardzo interesującą.
W ŁKS mogą wreszcie spokojniej patrzeć w przyszłość, choć na pewno nie można jeszcze mówić o komforcie pracy. Wprawdzie piłkarze z al. Unii po wyjazdowym zwycięstwie nad Resovią (2:1) wskoczyli na szóste miejsce w tabeli, a ta lokata daje już prawo gry w awans do krajowej elity, ale tuż za nimi są zespoły (GKS Tychy, Sandecja Nowy Sącz i Podbeskidzie Bielsko-Biała), którym również marzą się bramy ekstraklasy. Konkurencja jest duża i tylko czeka na potknięcie łodzian, dlatego warto, by w ŁKS o tym pamiętali.
Pewnie dzisiejszy mecz da obraz stanu futbolu w drużynie z al. Unii. Dobra gra i zwycięstwo nad liderem poprawi znacznie atmosferę w i wokół zespołu. A to w chwili obecnej byłoby bezcenne.
Analiza tabeli pokazuje, że zawodnikom legnickiej drużynie nie sprawia specjalnie problemu to, gdzie grają. Przemawia za tym identyczny bilans spotkań przed własną publicznością i na stadionach rywali. Do tej pory wygrali po osiem spotkań, po trzy zremisowali i tylko raz dali się pokonać u siebie i na wyjeździe.
W ŁKS muszą pamiętać, że podopieczni trenera Wojciecha Łobodzińskiego są najskuteczniejszym zespołem rozgrywek. W 24 spotkaniach zdobyli 44 gole, co daje średnią 1,8 bramki na mecz. Najczęściej do siatki rywala trafiają: Patryk Makuch - 10 goli, Maxime Dominguez - 6 i Krzysztof Drzazga - 5. Statystycy wyliczyli też, że Miedź może pochwalić się najskuteczniejszą ławką rezerwowych. Zmiennicy zdobyli dla tej drużyny już 6 goli.
Warto podkreślić, że ŁKS nie wygrał jeszcze nigdy z legniczanami w Łodzi. Chyba najwyższa pora, aby to zmienić. To realne zadanie dla drużyny dwukrotnych mistrzów Polski. Miedź można pokonać, a ełkaesiacy przekonali nas o tym jesienią, wygrywając na boisku rywala 2:0. Gole zdobył wówczas Pirulo (53, 56). Powtórka wyniku bardzo mile widziana.

Reprezentacyjny termin sprawił, że niemal wszystkie spotkania 25. kolejki piłkarskiej pierwszej ligi zostały przełożone.
Sndecja Nowy Sącz- GKS Jastrzębie - 5 kwietnia, godz. 18
Resovia - Stomil Olsztyn - 5 kwietnia, godz. 18
Korona Kielc

  • e - Podbeskidzie Bielsko-Biała - 5 kwietnia, godz. 20.30
  • Puszcza Niepołomice - Zagłębie Sosnowiec - 6 kwietnia, godz. 18
  • Skra Częstochowa - Chrobry Głogów - 7 kwietnia, godz. 18
  • GKS Tychy - Arka Gdynia - 7 kwietnia, godz. 20.30
  • GKS Katowice - Widzew Łódź - 6 kwietnia, godz. 20.30
  • Odra Opole - Górnik Polkowice - 6 kwietnia, godz. 18
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Tomasz Bajerski po meczu Abramczyk Polonia Bydgoszcz - Orzeł Łódź

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: ŁKS - Miedź. Pokonać lidera i wykonać krok ku ekstraklasie - Express Ilustrowany

Wróć na gol24.pl Gol 24