Klęska z Manchesterem City zabolała Czerwone Diabły. Wątpliwości co do pracy Moyesa jest coraz więcej, a posada Szkota wydaje się wisieć na włosku. Cierpliwość włodarzy ekipy z miasta włókniarzy jest godna pozazdroszczenia. Wciąż aktualni mistrzowi Anglii przegrali w tym sezonie ligowym już sześciokrotnie na własnym stadionie i nie mogą przegrać po raz kolejny. Podopieczni Moyesa potrzebują silnego, pozytywnego bodźca przed bojem z monachijskim Bayernem. Przekonująca wygrana z Aston Villą mogłaby takowym być.
Do wyjściowego składu Manchesteru, po banicji za czerwoną kartkę z Liverpoolem, wróci zapewne Nemanja Vidić. Serb w wyjściowej jedenastce zastąpi Rio Ferdinanda. Po słabej grze w meczu z The Citizens z powrotem na ławkę powędruje Tom Cleverley. Być może szanse dostanie Ryan Giggs, który tak dobrze zagrał z Olympiakosem? W pierwszej jedenastce awizowany jest także Danny Welbeck, wyróżniająca się ostatnio postać w zespole Czerwonych Diabłów.
Aston Villa na Old Trafford przyjeżdża po klęsce ze Stoke City. Paul Lambert był bardzo niepocieszony po słabym występie z The Potters, ale The Villans dalej mają bezpieczne 9 punktów przewagi nad strefą spadkową. Według historii podopieczni brytyjskiego menadżera nie mają na Old Trafford praktycznie żadnych szans. Z ostatnich 60 ligowych spotkań w Teatrze Marzeń The Villans wygrali tylko 3, zaznając smaku porażki aż 42 razy. Moyes jednak znany jest z bicia niechlubnych rekordów, czyżby i tym razem podał pomocną dłoń rywalowi?
W zespole The Villans niepewny jest występ Weimanna i El Ahmadiego. Obaj zeszli z boiska w trakcie meczu ze Stoke z urazami, a decyzja o ich ewentualnej grze zapadnie godziny przed meczem. Po ostatnim słabym spotkaniu Nathana Bakera do wyjściowej jedenastki wskoczyć może Ciaran Clark. Nadzieje Aston Villi opierają się jednak na Christianie Benteke. Belg strzela ostatnio jak na zawołanie i z Manchesterem postara się z pewnością podtrzymać dobrą passę. Patrząc na marną grę defensywną Czerwonych Diabłów, gol snajpera The Villans jest bardzo prawdopodobny.
Manchester przegrał tylko jedno z ostatnich 36 spotkań z Aston Villą. Praktycznie wszystkie statystyki wskazują na Czerwone Diabły, tylko czy podopieczni Moyesa zagrają tak, jak na mistrzów Anglii przystało? Jeśli The Villans zagrają podobnie jak w meczu z Chelsea, to mogą urwać na Old Trafford punkty, a przy okazji praktycznie zapewnić sobie utrzymanie w lidze.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
