Marek Papszun, trener Rakowa Częstochowa o dziennikarzach i komentatorach: Zachowują się jak twitterowi hejterzy

Jacek Czaplewski
Jacek Czaplewski
Marek Papszun, trener Rakowa Częstochowa
Marek Papszun, trener Rakowa Częstochowa PAP/Waldemar Deska
PKO Ekstraklasa. Marek Papszun nie zwykł gryźć się w język. Trener Rakowa Częstochowa tym razem krytycznie wypowiedział się o dziennikarzach i komentatorach omawiających kontrowersje sędziowskie z udziałem jego zespołu.

Marek Papszun o dziennikarzach i komentatorach

W środę Papszun wziął udział w konferencji przed wyjazdowym meczem Rakowa z Jagiellonią Białystok. Jeden z dziennikarzy dopytywał trenera czy klub złożył odwołanie w sprawie żółtej kartki, którą Władysław Koczerhin otrzymał w ostatnim spotkaniu z Górnikiem Zabrze (2:0).

Według sędziego Krzysztofa Jakubika Ukrainiec symulował faul w polu karnym i dlatego został w ten sposób ukarany. W Rakowie utrzymują, że Koczerhin został trafiony przez rywala, dlatego nie należała się kartka, lecz jedenastka. Ale odwołania klub nie złoży. - To ewidentna pomyłka sędziego - zaznaczył Papszun, po czym "przejechał" się po dziennikarzach, oceniających sporne sytuacje z udziałem Rakowa.

- To jak komentatorzy i dziennikarze, wydawałoby się profesjonalnych stacji, odnoszą się do tych zdarzeń jest słabe. Nie mają żadnej wiedzy, nie znają całego kontekstu sprawy. Zachowują się jak tacy hejterzy twitterowi - stwierdził trener Rakowa Częstochowa, który wcześniej przekonywał, że w środowisku jest niewielu kompetentnych dziennikarzy, "dostrzegających szczegóły".

Ani dzisiaj, ani wcześniej Papszun nie wymienił jednak z nazwisk dziennikarzy, do których ma pretensje. Można się domyślać, że tym razem czynił zarzuty pod adresem komentatorów Canal+ Sport, skoro mówił o komentatorach "profesjonalnych stacji". A to właśnie w Canal+ transmitowano ostatni mecz Rakowa z Górnikiem.

Przypomnijmy, że tydzień temu środowisko jednym chórem skrytykowało decyzję PZPN o skróceniu dyskwalifikacji dla Frana Tudora (z trzech meczów na dwa), który łokciem uderzył Miłosza Szczepańskiego w zremisowanym 1:1 meczu z Wartą Poznań.

Wypowiedź Marka Papszuna o dziennikarzach od 2:58:

Raków z Jagiellonią broni sporej przewagi

Raków ma siedem punktów przewagi nad Legią Warszawa i trzynaście punktów nad Lechem Poznań. Z Jagiellonią zagra w piątek o godzinie 18:00. W połowie sierpnia zremisował z nią u siebie 2:2.

W Białymstoku Rakowowi nie pomogą m.in. Fabian Piasecki i Zorana Arsenicia, który ma wrócić na ćwierćfinał Pucharu Polski z Motorem Lublin.

W tym okienku Raków nie przeprowadzi już żadnego transferu, co potwierdził prezes Michał Świerczewski. - Ja wierzę w tych chłopaków, którzy są. Chciałbym tylko, żeby ominęły ich kontuzje. To może nam przeszkodzić w realizacji celów, bo kadra nie jest szeroka, rozbudowana. Z resztą sobie poradzimy - przekonuje trener Marek Papszun.

EKSTRAKLASA w GOL24

2 liga wraca po zimowej przerwie. W piątek 24 lutego zostaną rozegrane pierwsze mecze umownej wiosny. Do 1 ligi awansują dwie najlepsze drużyny (bezpośrednio) i trzecia z miejsc 3-5 wyłoniona z baraży. Chętnych jest wielu. My sprawdziliśmy więc, jakich dokonali wzmocnień przed decydującą batalią. Oto transfery liderującej Kotwicy Kołobrzeg, drugiego KKS 1925 Kalisz, trzeciej Polonii Warszawa i paru goniących zespołów z aspiracjami.

2 liga. Transfery drużyn walczących o awans do 1 ligi. Polon...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gol24.pl Gol 24