Michał Probierz przed meczem z Czechami: Jestem otwarty do mediów. Robię wszystko najlepiej jak potrafię

Kibice zastanawiają się, na jaki skład postawi Michał Probierz. Do składu wraca Robert Lewandowski, który podczas ostatniego zgrupowania był kontuzjowany. Wielką niewiadomą jest także formacja defensywna - czy Probierz znowu zdecyduje się na trzyosobowy blok? Wygląda na to, że kluczowa dla trenera będzie regularna gra.

- Ważne jest, żeby grali ci, którzy regularnie występują w klubach. Jest Janek Bednarek, jest Paweł Bochniewicz. Mamy zawodników do dyspozycji. Piłkarzy, którzy regularnie grają - mówi Michał Probierz cytowany przez portal Łączy nas piłka na portalu X.

- Zmiany kosmetyczne na pewno będą. Jest dużo zawodników, którzy rozgrywają multum meczów. Najważniejszy będzie dla nas wynik z Czechami. Później lekarze ocenią dyspozycję niektórych graczy - zaznaczył Probierz.

Przewidywany skład reprezentacji Polski na Czechy. Michał Probierz zrobi roszadę w ataku

Kibice po pierwszej konferencji prasowej (poniedziałek) zarzucili Probierzowi, że zaczyna stosować taktykę "oblężonej twierdzy". To bezpośrednio odnosi się do słów selekcjonera, który stwierdził, że "zrobimy wszystko, żeby zaprezentować się dobrze, skutecznie. Nie zgodzę się, że mecz z Mołdawią był słaby. Był jednym z lepszych. Po prostu nie wykorzystaliśmy wielu sytuacji".

- Każdy dziennikarz ma prawo do swojej opinii. Akurat nikt nie zabierze mi tego, że jestem otwarty do mediów. Wiem, jaki jestem. Robię wszystko najlepiej jak potrafię - podkreślał Probierz.

Michał Probierz odniósł się także do zwolnień w reprezentacji Polski. Selekcjoner pożegnał dwóch trenerów przygotowania fizycznego - Remigiusza Rzepkę i Andrzeja Kasprzaka. Pierwszy z nich pracował już wcześniej w kadrze z Fernando Santosem czy Adamem Nawałką. Kasprzak to nowa twarz w reprezentacji. 44-latek wcześniej pracował w Widzewie Łódź czy Lechu Poznań.

Selekcjoner podkreślił, że rozstał się z trenerami w zgodzie. Nie podał jednak powodów zwolnienia. Przegląd Sportowy twierdzi, że chodzi o "spóźniony raport oraz brak kamizelek GPS na jednym z treningów".

Więcej o REPREZENTACJI - newsy, wyniki, terminarze, tabele