Możliwy walkower dla Kolejarza

Rafał Kamieński/KolejarzStroze.pl
Zespół Kolejarza może zyskać cenne trzy punkty
Zespół Kolejarza może zyskać cenne trzy punkty Rafał Kamieński/Gazeta Krakowska
Kolejarz Stróże może zyskać trzy punkty walkowerem. W spotkaniu z Radzionkowem, w Ruchu grał piłkarz bez uprawnień.

Taką deklarację złożył zarząd klubu LKS Metal WG Skałka Żabnica. Słowak Jan Beliančin ma ponoć ważny kontrakt z tym zespołem, a zagrał w Ruchu.

Kolejarz odniósł porażkę, a teraz ma szansę odzyskać utracone punkty. - Przyszło do nas pismo z kancelarii prawnej z Bielska- Białej, która reprezentuje klub z Żabnicy - mówi prezes Kolejarza Bolesław Dywan. - Ich zdaniem, Beliančin jest ich zawodnikiem. My ze swojej strony wysłaliśmy już pismo do PZPN-u o sprawdzenie tej sprawy i czekamy na odpowiedź.

Wydział Gier Opolskiego Związku Piłki Nożnej stwierdził nieważność umowy Skałki Żabnica z Beliancinem. W procesie postępowania doszło - zdaniem klubu z Żabnicy - do ,,poważnych nadużyć, włącznie z prawdopodobnym naruszeniem wyłącznej właściwości sądu powszechnego". Skałka Żabnica zwróciła się do rzecznika ochrony prawa związkowego PZPN-u.

Ważny kontrakt oznaczałby walkower i punkty dla Kolejarza. Jak do tej pory zespół zajmuje jedno miejsce nad strefą spadkową. Trzy punkty mogłyby mu bardzo pomóc.

- Sprawa pewnie szybko się nie wyjaśni, więc na razie nie cieszymy się przedwcześnie - mówi prezes Kolejarza. - Tym faktem żywo zainteresowana jest również Sandecja, bo przecież w Radzionkowie zremisowała, a Beliančin wtedy zagrał cały mecz.

W ostatnim spotkaniu z Termalicą Bruk-Bet Nieciecza Beliančin zszedł z boiska po 45. minutach meczu z powodu kontuzji. Słowak jest podstawowym piłkarzem Ruchu.

Kolejarz na razie nie zdobył zbyt wiele punktów. Dobrze gra, jednak brakuje im szczęścia. W ostatnim meczu zremisowali z Górnikiem Polkowice.

- Jest duży niedosyt - przyznaje prezes Dywan. - Byliśmy lepsi, a nie potrafiliśmy tego zdyskontować. Udało się stworzyć naprawdę ciekawy i zgrany zespół, więc jesteśmy dobrej myśli. Nie zatrudniliśmy ostatecznie Longinusa Uwakwe, bo wiceprezes Stanisław Kogut stwierdził, że jego wymagania finansowe są zbyt wysokie - kończy prezes Dywan.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24