Nawałka powołał kadrę na Irlandię - są niespodzianki! Cionek, Janicki, Komorowski...

tom, Hubert Zdankiewicz/AIP
Selekcjoner reprezentacji Polski, Adam Nawałka, ogłosił listę zawodników powołanych na mecz eliminacji mistrzostw Europy 2016 z Irlandią, który zostanie rozegrany 29 marca 2015 roku o godzinie 20:45 na Aviva Stadium w Dublinie. W drużynie Nawałki zabrakło miejsca dla Jakuba Błaszczykowskiego.

Potwierdziły się wcześniejsze doniesienia medialne. Wśród powołanych na mecz z Irlandią nie znalazł się Jakub Błaszczykowski. – Wielokrotnie obserwowaliśmy Kubę Błaszczykowskiego. Doszedłem do wniosku, że jeszcze za wcześnie na jego powrót do kadry, na tak trudne, wyjazdowe spotkanie. Ciągle czekam na zdrowego, przygotowanego mentalnie i fizycznie skrzydłowego Borussii. Wtedy naprawdę może pomóc naszej jedenastce. Jestem pewien, że wesprze nas w przyszłości zdrowy i w dobrej dyspozycji Kamil Grosicki. Najgorsze po kontuzji ma za sobą, a dziś walczy o powrót do drużyny Rennes i reprezentacji Polski - przyznał Adam Nawałka.

Na pozór decyzja selekcjonera jest w pełni uzasadniona, bo Błaszczykowski dopiero wraca do formy po ciężkiej kontuzji (zerwanie więzadeł) i prawie rocznej przerwie w grze. Od swojego powrotu na boisko (grudzień 2014) zdążył rozegrać sześć spotkań w Bundeslidze i dwa w Lidze Mistrzów. W żadnym nie wyszedł jednak w podstawowym składzie (w sumie przebywał na boisku jedynie 159 min). Całe 90 rozegrał tylko w pucharze Niemiec, zaliczył nawet asystę w wygranym przez Borussię spotkaniu z trzecioligowym Dynamem Drezno.

– Ktoś powie, że rywal był słaby, ale ja bym go nie lekceważył. Dynamo wyeliminowało w tegorocznym pucharze Niemiec Schalke 04 – przypomina Radosław Gilewicz. Były piłkarz VfB Stuttgart, dziś komentator Bundesligi w Eurosporcie 2, dodaje jednak, że częściowo rozumie Nawałkę. – Trudno oceniać formę Kuby tak naprawdę po jednym rozegranym spotkaniu. Wiadomo, że rok przerwy to bardzo dużo, w meczu z Dynamem zaliczył asystę, ale poza tym brakowało w jego grze błysku. Widać, że brakuje mu rytmu meczowego. Nie wiem, jaki był przebieg jego rozmowy z selekcjonerem [doszło do niej w ubiegły weekend – red.], ale być może sam Kuba uznał, że jeszcze za wcześnie na jego powrót – dodaje.

Press Focus/x-news

Co do tego można mieć jednak wątpliwości, bo piłkarz był ponoć rozczarowany decyzją Nawałki. Już wcześniej dawał do zrozumienia w rozmowach z prasą, że kadra to dla niego drażliwy temat. Trudno się dziwić, nie grał w niej od listopada 2013 roku i stracił w związku z tym opaskę kapitana na rzecz Roberta Lewandowskiego. Najpierw czasowo, później definitywnie, co musiał odebrać jako osobisty afront, bo nie jest tajemnicą, że były i obecny kapitan niespecjalnie się lubią.

Teraz doszedł jeszcze brak powołania, za którym – jeśli wierzyć medialnym doniesieniom – stoją kwestie nie tylko czysto piłkarskie. „Przegląd Sportowy” napisał kilka dni temu, że Nawałka postawił Błaszczykowskiemu ultimatum: zostanie powołany, jeśli zaraz na początku zgrupowania weźmie udział w konferencji prasowej, na której powie, że akceptuje decyzję o zmianie kapitana. Piłkarz odmówił.

– Nie chcę jątrzyć i nie powiem, że trener Nawałka robi błąd. Tym bardziej że oficjalnych powołań jeszcze nie było [rozmawialiśmy we wtorek – red.]. Trzeba jednak pamiętać, że nie ma w ostatnich latach w Polsce drugiego piłkarza, który grałby na równym poziomie w reprezentacji tak jak Kuba. Wiadomo, ile on zrobił dla kadry. Jest w niej dużą osobowością. Selekcjoner podjął jednak taką, a nie inną decyzję i należy ją uszanować – podkreśla.

Nie da się jednak ukryć, że Nawałka trochę ryzykuje, pomijając Błaszczykowskiego. Nie tylko dlatego, że ten może zniechęcić się w efekcie do gry w reprezentacji. Po prostu na skrzydłach nie mamy obecnie zbyt wielkiego wyboru.

W udanych dla nas jesiennych meczach eliminacyjnych na bokach pomocy grali Kamil Grosicki i Maciej Rybus. Z ławki (jak w spotkaniu z Niemcami) wchodził za nich Waldemar Sobota. Wkadrze na Irlandię znalazł się jednak tylko Rybus, co również nie jest przypadkiem, jeśli się pamięta, że Grosicki wciąż nie wrócił do formy po kontuzji (złamana ręka) i nie może póki co wywalczyć miejsca w składzie Stade Rennes.

Brak Soboty także nie dziwi, bo po wypożyczeniu z FC Brugge zdążył co prawda rozegrać trzy mecze w drugoligowym Sankt Pauli, ale na razie bez spektakularnych efektów. Forma Rybusa też zresztą może nie być optymalna, bo liga rosyjska dopiero wznowiła rozgrywki. To z kolei oznacza, że selekcjoner może mieć w Dublinie problem. Jego rozwiązaniem raczej nie będą Michał Żyro i Michał Kucharczyk, nawet jeśli dobrze prezentowali się w ostatnich meczach Legii Warszawa. Drugi w dodatku znalazł się jedynie na liście rezerwowej. Podobnie, jak uchodzący za jednego z ulubieńców selekcjonera Krzysztof Mączyński.

Mniej zaskakuje w tej sytuacji powołanie dla Sławomira Peszki. Ten co prawda ostatni mecz w kadrze rozegrał w maju 2014 roku, bywa też trudny do okiełznania poza boiskiem. Nawałka udowodnił jednak, że ma szczęśliwą rękę do nieoczekiwanych powołań (Mila, Mączyński). Poza tym Peszko jest ostatnio w formie. –Widziałem go w meczu z Frankfurtem i prezentował się naprawdę nieźle, choć z mojego punktu widzenia brakuje mu ostatniego podania. Robi dużo pozytywnych rzeczy, wygrywa pojedynki na skrzydle, ale miał też dwie takie sytuacje, w których wystarczyło tylko dobrze dograć do partnera. Nadal jest trochę nieobliczalny, ale to nie jest krytyka, bo widać, że jego forma rośnie – chwali decyzję selekcjonera Gilewicz.

Kadra Polski na Irlandię

Bramkarze:
Artur Boruc (A.F.C. Bournemouth)
Łukasz Fabiański (Swansea FC)
Wojciech Szczęsny (Arsenal FC)

Obrońcy:
Thiago Rangel Cionek (Modena FC)
Kamil Glik (AC Torino)
Rafał Janicki (Lechia Gdańsk)
Marcin Komorowski (Terek Grozny)
Paweł Olkowski (1. FC Koeln)
Łukasz Szukała (Al-Ittihad)
Jakub Wawrzyniak (Lechia Gdańsk)
Grzegorz Wojtkowiak (Lechia Gdańsk)

Pomocnicy i napastnicy:
Maciej Gajos (Jagiellonia Białystok)
Tomasz Jodłowiec (Legia Warszawa)
Grzegorz Krychowiak (Sevilla FC)
Robert Lewandowski (Bayern Monachium)
Karol Linetty (Lech Poznań)
Sebastian Mila (Lechia Gdańsk)
Arkadiusz Milik (Ajax Amsterdam)
Sławomir Peszko (1. FC Koeln)
Maciej Rybus (Terek Grozny)
Łukasz Teodorczyk (Dynamo Kijów)
Michał Żyro (Legia Warszawa)

Lista zawodników rezerwowych:
Przemysław Tytoń (Elche)
Tomasz Kędziora (Lech Poznań)
Łukasz Broź (Legia Warszawa)
Krzysztof Mączyński (Guizhou Renhe)
Michał Kucharczyk (Legia Warszawa)
Piotr Zieliński (Empoli)

Źródło: pzpn.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24