Nenad Bjelica o meczu z Piastem: Pierwszy gol zmienił oblicze

Maciej Brzeziński
Lech Poznań nie grał olśniewająco, a i tak wygrał 5:1 z Piastem Gliwice. Oto co po niedzielnym meczu powiedział trener Kolejorza, Nenad Bjelica.

- To był bardzo trudny mecz. Była bardzo wysoka temperatura. Mi było gorąco na linii, a co dopiero piłkarzom na boisku. Komplementuje jednak moją drużynę. W pierwszej połowie mieliśmy sporo problemów. Nie byliśmy blisko rywala, a jak robiliśmy pressing to nie wszystko wychodziło, tak jak chcieliśmy. Pierwsza bramka zmieniła wiele, zaczęliśmy atakować i wygraliśmy - podsumował niedzielne spotkanie chorwacki szkoleniowiec.

Piast bardzo dobrze prezentował się w pierwszej części meczu. Piłkarze z Gliwic sprawiali spore problemy Lechowi. - Piast w pierwszej połowie był bardzo dobrze zorganizowany. Mają wielu dobrych piłkarzy i byli niebezpieczni -chwalił rywali trener Bjelica.

Zwycięstwo 5:1 może napawać optymizmem kibiców Kolejorza. Trener jednak twierdzi, że nie wszyscy jego zawodnicy są w pełnej dyspozycji. - Zespół jeszcze nie jest w pełni formy. Zawodnicy, którzy przygotowują się od pierwszego dnia są w formie. Dilaver i Trałka prezentują się dobrze. Ci, którzy do nas później dołączyli potrzebują jeszcze czasu i treningów -ocenił formę swojego zespołu trener.

W niedzielnym meczu dwa debiutanckie gole zdobył Christian Gytkjaer. Trener Bjelica wielokrotnie zapewniał, że nowy napastnik Kolejorza potrzebuje czasu, aby przełamać swoją strzelecką niemoc.- Pokazał, że może być niebezpieczny. Nie potrzebował zbyt wielu okazji, aby zdobyć gola. Jak każdy napastnik potrzebuje czasu. Myślę, że udowodnił dzisiaj swoją klasę - chwalił.

EKSTRAKLASA w GOL24

Więcej o EKSTRAKLASIE - newsy, wyniki, terminarz, tabela, strzelcy

TOP 10 polskich napastników [RANKING]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24