Przez weekend bełchatowianie będą odpoczywać, ale na piątkowym treningu trener Maciej Bartoszek zarządził grę wewnętrzną. Padł wynik 2:2, a gole zdobyli Nowak, Mariusz Zawodziński, Bartłomiej Bartosiak i Marcus da Silva.
Gra treningowa była dla zawodników... formą wypoczynku. W tym tygodniu bełchatowianie trenowali znacznie mocniej niż w poprzednich. Bartoszek i trener przygotowania fizycznego Kazimierz Maranda chcieli wykorzystać przerwę w rozgrywkach ekstraklasy, by wzmocnić fizycznie piłkarzy. Do tej pory Maranda się nie mylił, bo pierwsze cztery kolejki ekstraklasy pokazały, że bełchatowianie są chyba najlepiej przygotowanym fizycznie zespołem w ekstraklasie. Oby i tym razem jego treningi dały efekty.
- Po mocniejszych treningach zdecydowałem się dać wolne piłkarzom do poniedziałku, bo przecież muszą odpocząć i nabrać świeżości - mówi trener bełchatowskiej drużyny. Dlatego na kolejnych zajęciach jego zawodnicy spotkają się dopiero w poniedziałkowe popołudnie. Rozpoczną wtedy przygotowania do meczu z Lechią Gdańsk, który rozegrają 11 września o godz. 17 w Bełchatowie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
