Oceniamy legionistów za mecz z Apollonem: Rażący brak skuteczności

Marek Koktysz
W teoretycznie najłatwiejszym meczu grupy J, legioniści pogubili punkty równie łatwo, jak gubili tego dnia piłkę. Goście nie zawiesili poprzeczki wysoko. Co więcej, byli do ogrania jeszcze bardziej niż Lazio w Rzymie. Niestety, to co wystarczy na polską ligę, w Europie już dołuje.

Cisza na Łazienkowskiej. Apollon wywozi z Warszawy trzy punkty (ZDJĘCIA)

BRAMKA

Wojciech Skaba (4) - przy bramce był w sytuacji "sam na sam", a Sangoy wykończył ją jak profesjonalista. Piłka poszła mu jednak jeszcze po ręce, więc coś w głowie może podpowiadać, że jednak dało się to wyjąć. Sprokurował karnego, chociaż w jego podyktowaniu wybitnie pomógł sędzia bramkowy. W całym meczu miał sporo niepewnych wyjść i piąstkowań, kiedy mógł piłkę zwyczajnie złapać.

OBRONA:

Jakub Wawrzyniak (3) - czym sobie zawinił biedny Brzyski, że będąc w dobrej formie został posadzony na ławce? Czy "Wawrzyn" jest aż taką supergwiazdą, że jak tylko wróci do zdrowia, to z marszu ma zapewnione miejsce w składzie? Trochę to paradne. Kuba pokazał wczoraj, że podstawowym obrońcą reprezentacji to on jest tylko dlatego, że mamy klęskę nieurodzaju na tej pozycji.

Tomasz Jodłowiec (6) - nie narobił tyle szumu, ile w lidze, ale nie można mieć do niego pretensji. Trochę za wolno i leniwie wyprowadzał piłkę z obrony, ale naprawdę ciężko upatrywać w tej porażce akurat jego winy.

Dossa Junior (6) - analogicznie do Jodłowca. Ci dwaj zawodnicy wyglądali piłkarsko na boisku bardzo podobnie.

Jakub Rzeźniczak (4) - pomysł z przestawieniem go z powrotem na prawą obronę nie wypalił. Widać, że "Rzeźnik" trochę odzwyczaił się od gry na tej pozycji. Nie był tak pewny swoich poczynań jak w Ekstraklasie, miał sporo chaotycznych i nieskładnych zagrań.

POMOC

Ivica Vrdoljak (2) - w lidze profesorka, a wczoraj tetryk. Chorwat był bezbarwny. Przez pierwszą połowę próbował dużo strzelać, bo oddał chyba z 5 uderzeń. Wszystkie obijały nogi obrońców albo latały wszędzie, tylko nie do bramki. Teraz nie jestem pewien, ale czy jak przychodził do Legii, to strzały z dystansu nie miały być jakąś jego groźną bronią?

Helio Pinto (2) - bardzo chciał pogrążyć Apollon, a to Apollon pogrążył jego. Nie możemy się doczekać "wybuchu talentu" w lidze, a teraz zobaczyliśmy, że nie ma co się go spodziewać nawet z rozpracowanym (teoretycznie) rywalem. Niby ma jakieś przebłyski, ale... migającą latarką hangaru samolotowego nie oświetlisz.

Michał Żyro (1) - nie przypominam sobie, żebym komuś dał kiedyś jedynkę, ale skoro nie tak dawno była pierwsza 10 (dla Dwaliszwiliego), to musi być i "pałka". Apollon nie był wymagającym przeciwnikiem, nie stworzyli sobie wielu sytuacji, więc ze zdwojoną mocą trzeba oceniać te, które mieli. A stuprocentową mieli jedną i to właśnie przez Żyrę. Stracił piłkę przez swoje niezdecydowanie, poszła kontra i jest dramat. Przez cały mecz z kolei wielkie nic, kręcił się w kółko. Święte słowa powiedział Urban, że największym mankamentem tego zawodnika jest bardzo chwiejna forma.

Henrik Ojamaa (6) - przynajmniej próbował, strzelał. W sumie to z jego udziałem były najgroźniejsze akcje dla Wojskowych. Irytuje tylko to, że chowa głowę między nogi, drybluje i już nic nie widzi. A to się kończy zwykle tylko stratą piłki.

Miroslav Radović (5) - nawet on nie był dzisiaj w swojej najlepszej dyspozycji. Popisał się jednak paroma, bardzo dobrymi wejściami. Z pewnością był jednym z lepszych piłkarzy formacji ofensywnych.

ATAK

Władimer Dwaliszwili (2) - kompletnie niewidoczny. Może to kwestia powrotu po kontuzji, ale to nie był "Lado", który strzelał hat-tricki. Może trzeba było jednak dać szansę młodemu Mikicie?

REZERWOWI

Michał Kucharczyk (2) - jedyny ofensywny zawodnik na ławce rezerwowych... który wchodzi zmieniając innego ofensywnego gracza. Pomieszanie z poplątaniem. Jak jest ciężka sytuacja, to powinien raczej zmienić defensywnego gracza, żeby posłać do przodu całą husarię. Urban tak tego nie widział. Sam "Kucharz" jednak nie pomógł Legii wcale. Jokerem to on nie jest.

Dominik Furman i Tomasz Brzyski (-) - weszli za późno, żeby móc ich sprawiedliwie ocenić. Tylko czemu dopiero na ostatnie 10 minut?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24