Oceny dla piłkarzy Lechii za mecz z Górnikiem. Borysiuk na poziomie, reszta myślami już przy wigilijnym stole

jac
Lechia Gdańsk - Górnik Łęczna
Lechia Gdańsk - Górnik Łęczna Patrycja Wojtak
Lechia Gdańsk w słabym stylu zakończyła rok. Przegrała na wyjeździe z Górnikiem Łęczna 1:3. Oto jak oceniliśmy jej piłkarzy za to spotkanie.

Noty wystawiliśmy w skali od 1 do 10.

Marko Marić (4) – Trzy razy wyjął piłkę z siatki. Nie zawinił co prawda ani razu, ale też trudno mówić, żeby choć raz się jakoś wykazał.

Paweł Stolarski (3) – Zaliczył asystę. I to tyle z listy pozytywów. Generalnie nie miał dziś dnia. Gubił się w ustawieniu. Wystarczy zerknąć na akcję, po której Grzegorz Piesio wyprowadził Górnika na prowadzenie.

Rafał Janicki (3) – Zdobył bramkę. Okazała się ona na jedynie honorową. Co do postawy w obronie to należy mieć do niego sporo zastrzeżeń. Nie popisał się przy pierwszym i ostatnim golu.

Gerson (3) – Niestety także nie zagrał najlepiej. Źle oceniał sytuację. Najpierw dał się wykiwać duetowi Przemysław Pitry – Grzegorz Piesio. Potem zaś duetowi Jakub Świerczok – Bartosz Śpiączka.

Jakub Wawrzyniak (3) – Wyglądał na rozkojarzonego. To dało się wyczuć w ocenie decyzji kluczowych dla rozwoju akcji. Gol na 1:2? Cóż, dopomógł w nim łęcznianom…

Sławomir Peszko (3) – Był w cieniu atakujących Górnika. Bardzo niewiele mu w tym spotkaniu wyszło. Między Bogiem a prawdą to niemal nic. A już tak fajnie się zapowiadał w meczach ze Śląskiem Wrocław i Wisłą Kraków…

Ariel Borysiuk (6) – Zagrał ze złamaniem. I o dziwi było najlepszy w zespole! Starał się za dwóch, może nawet za trzech. W drugiej połowie miał dwie okazje. Na drodze stanął najpierw słupek, potem interweniujący Sergiusz Prusak.

Aleksandar Kovacević (5) – Zszedł z boiska jeszcze przed przerwą. Bynajmniej nie z własnej woli, tylko przez uraz. Jak w ogóle zagrał? Nienajgorzej. Walczył.

Sebastian Mila (-) – Doznał kontuzji stawu skokowego. Opuścił boisko już po 17 minutach. Pozostawimy wobec tego bez oceny.

Maciej Makuszewski (4) – Zagrał bez szału. Oddał jeden groźny strzał. Piłka minęła jednak o centymetry prawy słupek.

Michał Mak (4) – Trafił mu się akurat słabszy mecz. Nie było za bardzo pod grą w pierwszej połowie. W drugiej niby trochę szło lepiej, lecz bez szczególnego pożytku dla drużyny.

Weszli z ławki:
Grzegorz Kuświk
(3) – Wszedł za Milę. Nie zrobił nic co zasługiwałoby na pochwałę. Stąd nota taka, a nie inna.
Daniel Łukasik (4) – Zastąpił Kovacevicia. Próbował podaniami napędzić Lechię w drugiej części. Bez powodzenia.
Lukas Haraslin grał zbyt krótko, żeby go ocenić.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24