Oficjalnie: Cesc Fabregas piłkarzem Chelsea

Hiszpan na Stamford Bridge będzie grał w koszulce z numerem cztery.

- Przede wszystkim chciałbym podziękować wszystkim w Barcelonie, za możliwość gry w tym klubie przez trzy lata. To jest klub, w którym się wychowałem i zawsze będę dumny, mogąc reprezentować tak wielki zespół. Miałem jednak poczucie, że wyjeżdżając z Premier League pozostawiam tutaj niezałatwione sprawy i teraz jest dobry moment na powrót. Rozważałem kilka ofert i jestem głęboko przekonany, że Chelsea to najlepszy wybór. Tutaj podzielają moje futbolowe ambicje oraz wielką chęć zdobywania trofeów. Jest tu wielu wspaniałych piłkarzy i znakomity menedżer. Nie mogę się doczekać momentu, w którym będę reprezentował barwy tego klubu - mówił Fabregas po podpisaniu kontraktu.

O powrocie Fabregasa do Anglii było głośno od dobrych kilku tygodni, ale więcej konkretów było jasnych od około tygodnia. Najpierw okazało się, że były gracz Arsenalu jest zdecydowanie najbliżej lokalnego rywala Kanonierów, Chelsea, po czym niedźwiedzią przysługę swojemu dobremu koledze wyświadczył Gerard Pique, którego na konferencji prasowej reprezentacji Hiszpanii nagrano, gdy w rozmowie z selekcjonerem La Roja, Vicente del Bosque, wyjawił szczegóły transferu. Jak widać, podana przez stopera Barcelony informacja o 'odejściu Ceska za 33 miliony euro' okazała się w pełni prawdziwa.

Mówi się, że w drodze na Stamford Bridge hiszpański pomocnik odrzucił oferty Manchesteru City oraz Manchesteru United. Sam piłkarz chciał również wrócić na Emirates Stadium, by ponownie reprezentować barwy londyńskiego Arsenalu, w którym występował w latach 2003-11, ale Kanonierzy nie byli zainteresowani ściągnięciem Ceska z powrotem do siebie za 29 milionów euro, pomimo posiadania prawa pierwokupu.

Przez trzy lata gry w Barcelonie Fabregas wystąpił w 151 spotkaniach tego klubu, w których strzelił 42 gole. Co więcej, wychowanek katalońskiego zespołu dołożył przynajmniej drugie tyle asyst i zdobył sześć drużynowych trofeów, w tym mistrzostwo Hiszpanii w 2013 roku. W reprezentacji 27-letni pomocnik zaliczył już 89 spotkań, w których udało mu się trzynaście razy wpisać na listę strzelców, będąc jednym z najważniejszych piłkarzy drużyny, która sięgnęła po mistrzostwo świata i dwukrotnie po mistrzostwo Europy.