Olimpia Grudziądz ma problem po trzech porażkach

Dariusz Knopik
Dariusz Knopik
Jacek Paszulewicz (w białej koszuli) ma problem do rozwiązania
Jacek Paszulewicz (w białej koszuli) ma problem do rozwiązania Piotr Bilski
Olimpia Grudziądz po trzech porażkach znalazła się w trudnej sytuacji. Jest już w strefie spadkowej. Co zrobić aby poprawić wyniki?

Trudna sytuacja w Olimpii po trzech porażkach z rzędu. Zespół znalazł się w strefie spadkowej. W klubie zastanawiają się, co poprawić, by zespół ponownie zaczął zdobywać punkty i uciekł z dolnych rejonów tabeli oraz by nie dopuścić do sytuacji sprzed roku, kiedy drużyna po serii słabych wyników była na ostatnim miejscu w tabeli i musiała bronić się przed spadkiem.

Ostrożny optymizm

Trener Jacek Paszulewicz po ciężkim tygodniu, w którym zespół rozegrał 3 mecze, dał zawodnikom dzień wolnego.
- Trzeba trochę odpocząć od siebie i przemyśleć sytuację w jakiej się znaleźliśmy - twierdzi szkoleniowiec. - Po porażce z Górnikiem Zabrze był w nas wszystkich ostrożny optymizm, bo organizacja gry była na wysokim poziomie. To miało przełożenie na stwarzane sytuacje bramkowe, których niestety nie potrafiliśmy wykorzystać. Jednak w Nowym Sączu i w Kluczborku nasza gra wyglądała inaczej. Szczególnie w tym drugim spotkaniu zabrakło determinacji do przerwy. Na tym szczeblu rozgrywek przy wyrównanych meczach właśnie ona może przechylić losy spotkania. Musi być ona na najwyższym poziomie od pierwszego do ostatniego gwizdka sędziego. Wtedy łatwiej o realizację założeń taktycznych. Nam zdarzyło się grać lepiej kiedy byliśmy pod dużą presją i goniliśmy wynik. Wtedy pokazywaliśmy nasze prawdziwe oblicze. Czeka nas dużo pracy nad sferą mentalną, która w ostatnich meczach nie była najwyższa. Obecnie to jest nasz najważniejszy cel. Motorycznie i fizycznie zespół jest przygotowany do gry. Piłkarze też nie zapomnieli jak się gra - przekonuje opiekun biało - zielonych.

Techniki motywacyjne

Jak trener Paszulewicz chce zmotywować swoich zawodników? Szkoleniowiec twierdzi, że ma w zanadrzu kilka ćwiczeń motywacyjnych, które wprowadzi na najbliższych treningach, ale szczegółów nie chce zdradzać.
- Musimy wspólnie usiąść i poskładać się od nowa jako zespół - uważa opiekun Olimpii. - Wierzę w pracę, bo tylko dzięki niej można coś osiągnąć. Powtarzam zawodnikom, że nikt nam nic za darmo nie dać i nie warto też liczyć na żaden łut szczęścia. Nie przypominam sobie, żeby w którymś z naszych meczów coś nam ofiarował los. Musimy w sobie poszukać sportowej złości i determinacji. Bez niej trudno będzie o zwycięstwa. Wiemy w jakim jesteśmy składzie personalnym i musimy szukać podkładów rezerw w nas samych - dodaje szkoleniowiec.

Czas na lidera

Od dzisiaj rozpoczynają się przygotowania do sobotniego meczu z Zagłębiem Sosnowiec. Trener Paszulewicz rozpocznie od analizy i rozmów dotyczących spotkania w Kluczborku - bo jak twierdzi: nie można przejść do porządku dziennego po trzeciej porażce z rzędu - ale już podczas popołudniowych zajęć zacznie się przygotowywanie taktyki na Zagłębie.

Oprócz mentalnego podniesienia zespołu szkoleniowiec wraz ze swym sztabem będzie się musiał zmierzyć z problemami zdrowotnymi. Lukas Klemenz ma zwichnięty bark i wypadł z kadry na kilka tygodni. Na razie nie wiadomo jak poważny jest uraz pachwiny Jakuba Łukowskiego. Problemów więc nie brakuje.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Olimpia Grudziądz ma problem po trzech porażkach - Gazeta Pomorska

Wróć na gol24.pl Gol 24