Pechowa jedenastka nieobecnych na Euro 2012

Bramkarz:

W tym przypadku stawiamy na biało-czerwonych. Dokładnie to na Łukasza Fabiańskiego. Bramkarz Arsenalu Londyn jeszcze dwa dni temu był pewniakiem w dwudziestotrzyosobowej kadrze Polski na mistrzostwa Europy. Po feralnym rzucie karnym, który wykonywał Marcin Wasilewski były golkiper stołecznej Legii zasygnalizował kontuzję, która ostatecznie wykluczyła go z polsko-ukraińskiej imprezy.

Żeby nie skupiać się wyłącznie na swoim podwórku, warto odnotować, iż również trzeciego bramkarza straciła Anglia. John Ruddy mistrzostwa Europy w piłce nożnej obejrzy w telewizji z powodu... złamanego palca.

Nieco gorzej sytuacja wygląda u współorganizatorów mistrzostw z Ukrainy, którzy na miesiąc przed Euro stracili wszystkich trzech bramkarzy. I tak trener Oleg Błochin nie będzie mógł skorzystać z Ołeksandra Szowkowskiego, Andrija Dykana oraz Ołeksandra Rybki, który został zdyskwalifikowany na przyjmowanie niedozwolonych środków.

Obrońcy:

Bezprecedensowym numerem jeden w linii defensywnej wśród nieobecnych jest Carles Puyol. Obrońca reprezentacji Hiszpanii choć wstępnie znajdował się w szerokiej kadrze na mistrzostwa, już wcześniej zakomunikował szkoleniowcowi, że na czas Euro będzie niezdolny do gry.

Nie lada kłopot będzie miał również Dick Advocaat. Selekcjoner reprezentacji Rosji (grupowy rywal Polski) linię defensywy będzie musiał ustawić bez Wasilija Bieriezuckiego. 29-letni obrońca CSK Moskwa kontuzji nabawiał się wprawdzie przed kwietniowym spotkaniem z Kubaniem Krasnodar, jednak dopiero po konsultacjach ze sztabem kadry ogłoszono, że najbardziej doświadczonego piłkarza spośród powołanych na Euro w kadrze „Sbornej” zabraknie.

W rosyjskiej drużynie zabraknie również Romana Szyszkina. Obrońca Lokomotiwu Moskwa został odesłany ze zgrupowania kadry z powodu… stresu, w wyniku którego tracił zbyt wiele na wadze, zaś badania jego organizmu przynosiły negatywne wyniki.

Trzy tygodnie wcześniej osobisty dramat przeżył Bacary Sagna. Stoper francuskiej kadry był pewniakiem do gry na Euro 2012. Trener Laurent Blanc stawiał na obrońcę Arsenalu Londyn. Problem pojawił się na początku maja, kiedy to w zremisowanym meczu z Norwich (3:3) 29-letni obrońca złamał nogę w rezultacie czego pożegnał się z mistrzostwami.

Pomocnicy:

Jako pierwszego w tej formacji wymieniamy Keitha Faheya. Pomocnik Birmingham City nie wyleczył kontuzji pachwiny i po wygranym przez reprezentację Irlandii meczu z Bośnią i Hercegowiną (1:0), w którym zresztą nie wystąpił opuścił zgrupowanie.

Choć Cesc Fabregas (Hiszpania) i Tomas Rosicky (Czechy) mają jeszcze szanse na grę na Euro 2012 ich obecny stan zdrowia wskazuje twierdzić, iż w dwudziestotrzyosobowych kadrach swoich krajów ich zabraknie. W przypadku pomocników FC Barcelony oraz londyńskiego Arsenalu każdy z dwóch wymienionych zawodników przebywa na zgrupowaniu swojej kadry, jednak to czy zdoła wyleczyć swój uraz okaże się w przeciągu najbliższego tygodnia.

Najgorzej sytuacja wygląda z środkowym pomocnikiem reprezentacji Hiszpanii, który zdaniem lekarzy na pierwszy mecz Euro 2012 (10 czerwca), który rozegra „La Roja” nie zdąży się wyleczyć. Czy w takim razie trener Del Bosque będzie ryzykował? Przekonamy się już dzisiaj, kiedy to w godzinach popołudniowych poznamy ostateczny skład reprezentacji Hiszpanii na nadchodzące mistrzostwa Europy w piłce nożnej.

Napastnicy:

As ostatnich mistrzostw Europy i Świata – David Villa nie zagra na Euro 2012. Ta wiadomość szczególnie zmartwić musiała trenera reprezentacji Hiszpanii Vincente del Bosque, bowiem napastnik FC Barcelony podczas dwóch ostatnich imprez za każdym razem sięgał po tytuł króla strzelców. Czy tym razem piłkarze z Półwyspu Iberyjskiego również będą nie do powstrzymania?

Większy dramat od Hiszpanów przeżywają Szwedzi, którzy do dzisiaj nie mogą pogodzić się z tym, co spotkało Johna Guidettiego. 20-letni napastnik Manchesteru City, w minionym sezonie wypożyczony był do holenderskiego Feyenoordu Rotterdam, w którego dwudziestu trzech meczach zdobył aż dwadzieścia bramek. Po wspaniałym sezonie nasi północni sąsiedzi okrzyknęli młodego Szweda drugim Henrikiem Larssonem, czy też Zlatanem Ibrahimoviciem. Problem polegał na tym, że na drodze ku wielkiej kariery stanęła tajemnicza kontuzja.

W skutek wirusa, który zaatakował jego organizm, John Guidetti utracił czucie w prawej nodze, zaś zaatakowany mięsień skrócił się o pięć centymetrów. Choć piłkarz pomału wraca do zdrowia, mistrzostwa podczas których mógł być objawieniem ominą go.

Ostatnim z piłkarzy w naszej drużynie, który Euro z powodu kontuzji obejrzy w telewizji lub z wysokości trybun jest Loic Remy. Napastnik reprezentacji Francji znalazł się początkowo w szerokiej kadrze trenera Laurenta Blanca, jednak ostatecznie uraz uda, który leczył w ostatnich dniach, wyeliminował go z udziału w piłkarskich mistrzostwach Europy.

Kadra pechowców na mistrzostwa Europy:

Łukasz Fabiański (Polska) – Carles Puyol (Hiszpania), Witalij Bieriezucki (Rosja), Roman Szyszkin (Rosja), Bacary Sagna (Francja) – Keith Fahey (Irlandia), Tomas Rosicky (Czechy), Cesc Fabregas (Hiszpania) – David Villa (Hiszpania), John Guidetti (Szwecja), Loic Remy (Francja).

Czy pominęliśmy jakiegoś piłkarza, który mistrzostwa Europy z powodu kontuzji obejrzy w telewizji? Piszcie nazwiska w komentarzach!