Piast wraca do gry. W sobotę mecz z Widzewem

Bartłomiej Szura
Piast w sobotę zagra z Widzewem przed własną publicznością
Piast w sobotę zagra z Widzewem przed własną publicznością Ryszard Kotowski
Po przerwie związanej z meczem kadry z Anglią, już w najbliższy piątek piłkarze T-Mobile Ekstraklasy wrócą na ligowe boiska. W jednym z najciekawiej zapowiadających się spotkań, w sobotę o godz. 15:45 beniaminek z Gliwic zagra z Widzewem Łódź.

Sobotnie starcie będzie drugim w krótkim odstępie czasu starciem tych zespołów. Przypomnijmy, że 11 sierpnia w ramach 1/16 rozgrywek Pucharu Polski w obecności 523 kibiców (brak zgody policji na organizację imprezy masowej), Piast pokonał Widzew 1:0. Wtedy nikt nie spodziewał się, że Widzew przez następne kilka tygodni będzie rewelacją ligi. Tym razem do spotkania obu zespołów przy Okrzei dojdzie w ramach 8. kolejki T-Mobile Ekstraklasy.

Podniosą się po klęsce?

Piast do spotkania przystąpi z pewnością z ogromną wolą rehabilitacji z porażkę 0:4 z Poznania. Mimo, że rozmiary przegranej mogą o tym świadczyć, to zespół Marcina Brosza wcale nie był w tym spotkaniu zespołem gorszym od Lecha aż o 4 bramki. Spotkanie przy Bułgarskiej to już jednak historia, a najważniejszy teraz jest pojedynek z Widzewem. Do meczu z zespołem, który tak dobrze spisywał się w pierwszych kolejkach tego sezonu Piast powinien przystąpić wzmocniony kilkoma graczami.

Przede wszystkim jest spora szansa, że do składu wróci zdrowy Damian Zbozień, który mecz w Poznaniu musiał opuścić przed czasem. To po zejściu wypożyczonego z Warszawy defensora, zaczęła się prawdziwa tragedia Piasta. Z tego choćby powodu, obecność tego zawodnika na boisku przy Okrzei jest niezwykle ważna dla szeregów defensywnych gospodarzy.

Po odrobinę dłuższej przerwie do składu ma szansę także powrócić Mateusz Matras. Młody zawodnik, którego uraz był ostatnio trudny do zdiagnozowania, wrócił do zajęć i istnieje duże prawdopodobieństwo, że będzie w sobotę do dyspozycji trenera Marcina Brosza, o ile nie nastąpi nic niespodziewanego w ciągu ostatnich godzin przed spotkaniem.

Urazy podstawowych zawodników powodem odwołania sparingu

Działacze beniaminka, planowali w trakcie październikowej przerwy na mecze kadry narodowej rozegranie sparingu z zespołem z zagranicy. Jednak kontuzje kilku podstawowych zawodników sprawiły, że sztab szkoleniowy zrezygnował z tego spotkania, a w czasie dwutygodniowej przerwy zespół rozegrał jedynie wewnętrzną gierkę.

Nieobecni w meczu z Widzewem

Z całą pewnością w spotkaniu z Widzewem na boisku nie wystąpią Jakub Świerczok, Alvaro Jurado oraz Rudolf Urban, którzy na boisku nie pojawią się już w żadnym ze spotkań w tym roku. Co do pozostałych zawodników, to ich los zależy od tego czy nie przydarzą im się jakieś urazy w czasie ostatnich treningów i czy trener Brosz będzie ich widział w meczowej „18”.

Mecz rozpocznie się w sobotę o godz. 15:45, natomiast my tradycyjnie zapraszamy na relację NA ŻYWO prosto ze stadionu przy Okrzei, gdzie już na długo przed pierwszym gwizdkiem pojawią się pierwsze komentarze, informacje i zdjęcia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24