PKO Ekstraklasa. Marek Papszun: trzeba ten punkt przyjąć i pracować dalej

Jakub Maj
Jakub Maj
Adam Jastrzebowski
Mecz 30. kolejki Ekstraklasy pomiędzy Rakowem Częstochowa oraz Stalą Mielec zakończył się bezbramkowym remisem. Ekipa Marka Papszuna zrobiła malutki kroczek w stronę mistrzostwa, ale z pewnością 48-letni szkoleniowiec chciał zgarnąć całą pulę. Po meczu trenerzy obydwu drużyn brali udział w konferencji.

Marek Papszun (trener Rakowa):

- W pierwszej połowie gospodarze narzucili dużą intensywność gry, mecz toczył się w szybkim tempie. My mieliśmy słaby początek, to były trudne momenty. Generalnie ta pierwsza połowa była chaotyczna.

- W drugiej zdominowaliśmy mecz. Gra toczyła się na jednej połowie. Nie było jednak aż tak dużo klarownych sytuacji, aby powiedzieć, że powinniśmy tutaj wygrać zdecydowanie. Zdobyliśmy gola, który nie został uznany. Mecz zakończył się remisem. Biorąc pod uwagę warunki, trzeba ten punkt przyjąć i pracować dalej.

- Stal to solidna drużyna Ekstraklasy. Nie tylko nam utrudniła "życie". W pierwszym meczu naszych drużyn w tym sezonie, to zespół z Mielca mógł zremisować. Wtedy my mieliśmy szczęście, dziś pomogło ono trochę gospodarzom.

Adam Majewski (trener PGE FKS Stali):

Jestem bardzo zadowolony z gry zespołu, szczególnie w pierwszej połowie. Remis jest po części sprawiedliwym wynikiem. My byliśmy lepsi w pierwszej połowie, natomiast w drugiej przeważał Raków. Co prawda nie stworzył zbyt dużo dobrych sytuacji. Tak naprawdę był jeden groźny strzał, w końcówce z rzutu wolnego Lopeza. W pierwszej połowie nie ma do czego się przyczepić, poza wielką kontrowersją. Tak naprawdę Kiko Hinokio strzelił bramkę. Oglądałem po meczu tę sytuację, ale nie chcę tego komentować. Na tle bardzo dobrego zespołu pokazaliśmy, że mamy niezły skład, potrafimy grać.

(PAP)

PKO EKSTRAKLASA w GOL24

Mecz Lechia Gdańsk - Widzew Łódź miał być prawdziwym piłkarskim świętem. Niestety kibice nie doczekali się bramek, ale nie oznacza to, że źle się bawili. Sympatycy Biało-Zielonych zrobili przepiękną oprawę. Kibice Widzewa także nie zawiedli. Głośny doping prawie dwóch tysięcy kibiców z Łodzi pomagał piłkarzom Czerwono-Biało-Czerwonych. Aby zobaczyć zdjęcia kibiców klikaj strzałkę w prawo!

PKO Ekstraklasa. Piękna oprawa kibiców Lechii. Z Łodzi do Gd...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Świątek w finale turnieju w Rzymie!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gol24.pl Gol 24