Cracovia - Warta Poznań 2:1 (ZDJĘCIA)
Burundyjczyk po raz ostatni pojawił się na boisku 30 kwietnia 2012 roku w przegranych derbach z Wisłą. Później już nie trenował, a w czerwcu kiedy drużyna rozpoczęła przygotowania do nowego sezonu, Ntibazonkiza miał zamiar ewkuować się z ul. Kałuży. Nic z tego jednak nie wyszło z powodu gwiazdorskich zapędów zawodnika. Kiedy prawie udało mu się porozumieć z Lechem Poznań, badania medyczne wykazały, że Saidi wciąż ma problemy z kolanem i transfer nie doszedł do skutku.
Mimo problemów jakie Saidi sprawiał w zespole, Stawowy go nie przekreślił. - Jeśli chce grać w pierwszej drużynie, musi zrozumieć swoje błędy. Na pewno nie będzie na specjalnych prawach. Jak słyszałem o pewnych rzeczach, jakie robił w Cracovii, to włosy mi stawały dęba na głowie - mówił szkoleniowiec w styczniu.
W Cracovii liczą, że problemy z Ntibazonkizą to już przeszłość, a zawodnik pomoże zespołowi w awansie do Ekstraklasy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
