Poznaniacy wzmocnią linię pomocy?

Sebastian Kuśpik
Transferowa karuzela polskiej Ekstraklasy rozkręca się na dobre. Pierwsze ruchy kadrowe ma już za sobą rozpaczliwie potrzebująca wzmocnień Cracovia, ale i pozostałe drużyny nie pozostają w tyle. Nowe umowy podpisuje Widzew, który sprowadzając do zespołu Jurijsa Zigajevsa jest jak na razie zdecydowanym liderem zimowego polowania.

Zbrojenia wykonuje również poznański Lech, który był jesienią największym ligowym rozczarowaniem. Zajmujący na półmetku rozgrywek dopiero 11. miejsce Kolejorz musi zrobić coś, by w pozostałych 15. spotkaniach sezonu znacząco poprawić swój dotychczasowy bilans. Przed kilkoma dniami polskie media obiegła wiadomość o podpisaniu kontraktu z Bartoszem Ślusarskim, który po latach wojaży powraca na Bułgarską.

To jednak nie koniec nowych twarzy w Poznaniu – Kolejorz poważnie interesuje się bowiem pomocnikiem Obołonu Kijów, Pawłem Chudzikiem. 25-letni rozgrywający stanowił o sile 11. zespołu ligi ukraińskiej, zdobywając dla niego cztery gole w 18. meczach. Chudzik pokonywał m.in. bramkarza Dynama Kijów i Szachtara Donieck.

Jeśli Lech zdecyduje się złożyć ofertę za Ukraińca, to nie powinien mieć problemu z jego sprowadzeniem, gdyż dyrektor wykonawczy Obołonu zapowiedział, że nie będzie robił problemów z transferem zawodnika.

- Był telefon do klubu od polskiego agenta z pytaniem jaka jest transferowa cena Chudzika. Nie dostaliśmy jednak żadnej oficjalnej oferty za niego. Nasz klub nikogo nie będzie trzymał na siłę, sytuacja jest rozwojowa – powiedział na łamach serwisu champion.com.ua Ołeksij Złotojabko.

Priorytet w postaci sprowadzenia napastnika został już przez włodarzy Lecha zrealizowany, choć jestem przekonany, że dyrektor sportowy Marek Pogorzelczyk zrobi wszystko, by na Bułgarską zawitał jeszcze jeden snajper. Jeśli do zespołu dołączyłby Chudzik, to wobec dłuższego rozbratu z piłką Tomasza Bandrowskiego dziura w środku pola Lechitów została by załatana.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24