Prezes Olimpii Grudziądz: Z każdym rokiem robimy postępy

Łukasz Piekarski
- Od wielu lat naszym celem jest ciągły progres. Żeby go osiągać musimy się regularnie wzmacniać - mówił na spotkaniu z dziennikarzami prezes Olimpii Grudziądz, Jacek Bojarowski. Pierwszoligowiec jest po najlepszym sezonie w historii na zapleczu Ekstraklasy. W ubiegłym tygodniu rozpoczął przygotowania do kolejnego.

Jeszcze kilkanaście lat temu Olimpia Grudziądz "miotała" się gdzieś po najniższych ligach w naszym kraju. Dopiero zatrudnienie na stanowisku szkoleniowca Marcina Kaczmarka (dziś Wisła Płock) obudziło w biało-zielonych pragnienie ciągłego rozwoju. Olimpia z każdym rokiem notowała piłkarski progres. Najpierw efektownie wygrana trzecia liga, potem ciężkie boje w drugiej i dzisiaj rywalizacja, jak równy z równym, na samym zapleczu Ekstraklasy. Grudziądzki klub pokazał jak w kilka lat można zbudować drużynę, która ustabilizuje się w wymiarze sportowym i finansowym. Wielu kibiców piłki nożnej z tego niespełna 100-tysięcznego miasta za ojca sukcesu upatruje jeszcze jedną postać, prezesa Jacka Bojarowskiego. - Naszym celem jest ciągły progres. Żeby go osiągać musimy się regularnie wzmacniać. Słabe ogniwa wymieniamy na lepsze i to właśnie dzięki temu, nieprzerwanie od siedmiu lat notujemy postęp - mówi włodarz Olimpii.

Kilka tygodni przed startem zakończonego na początku czerwca sezonu pierwszej ligi w Grudziądzu głośno spekulowano o możliwym awansie do Ekstraklasy. Zatrudniono nowego szkoleniowca, Tomasza Kafarskiego. W połowie rundy jesiennej cel wydawał się w zasięgu ręki. Grudziądzanie zanotowali kilka zwycięstw z rzędu i wskoczyli na drugie miejsce w tabeli.

Na zimę przyszedł spadek. I nie chodzi tutaj wcale o wskaźnik temperatury na naszych termometrach. W dół poszła forma piłkarzy Olimpii. Czarna seria porażek sprawiła, że Olimpia wypadła ze stawki. Kilka dni później z projektu odpadł również trener Kafarski, a w jego miejsce zatrudniono bardziej doświadczonego, Dariusza Kubickiego. Patrząc na wiosenną formę piłkarzy z Grudziądza można śmiało stwierdzić, że styczniowa roszada na ławce trenerskiej była w pierwszoligowcu bardzo potrzebna. - Mieliśmy znakomitą rundę wiosenną. Byliśmy jednym z lepszych zespołów w pierwszej lidze. Zaowocowała bardzo dobra praca trenera Kubickiego - opowiada prezes Bojarowski. Włodarz Olimpii wtrąca od razu, że jego klub w nadchodzącym sezonie stać na jeszcze więcej. - W tym roku ten zespół będzie jeszcze mocniejszy. W każdym meczu będziemy grali o zwycięstwo.

Kadrę Olimpii wzmocniło póki co czterech nowych zawodników. W tym zestawieniu jest dwóch doświadczonych i niezwykle ogranych graczy, Marcin Kaczmarek i Milan Andjelković. Największą niespodzianką wydaje się być ściągnięcie do Grudziądza tego pierwszego. - Marcin Kaczmarek ostatnie sezony spędził w Ekstraklasie. Mam nadzieję, że podniesie nam poziom rywalizacji na bokach pomocy. Wiadomo przecież, że to właśnie tymi obszarami boiska najczęściej atakuje się bramkę przeciwnika - mówi prezes Bojarowski. Na tym transfery doświadczonych piłkarzy w Olimpii się zakończą. Skład uzupełnić ma kilku młodych i perspektywicznych zawodników. Dwóch z nich już w pierwszoligowcu zakontraktowano. Są nimi Bruno Żołądź (obrońca) i Oskar Trzepacz (napastnik). - Testujemy jeszcze kilku młodych graczy. Potrzebujemy młodzieżowców. Chcemy również wzmocnić konkurencję dla Adriana Bielawskiego - komentuje działacz klubu. Rewolucji polegającej na odmładzaniu kadry 6 zespołu pierwszej ligi minionego sezonu jednak nie będzie. - Nie możemy pozwolić sobie taki ruch. Proporcje muszą zostać zachowane - dodaje prezes Bojarowski.

Jak będzie wyglądała gra Olimpii w rozpoczynającym się już na początku sierpnia sezonie pierwszej ligi? - Wszystko okaże się na końcu rozgrywek. Pamiętajmy, że to jest tylko sport, a piłka nożna potrafi być bardzo nieprzewidywalna. Mamy tutaj kilka przykładów z ubiegłej rywalizacji. Miedź Legnica czy GKS Katowice bardzo chciały walczyć o awans. Boiskowa weryfikacja pokazała jednak co innego - mówi szef Olimpii. Klub z Grudziądza nowy sezon rozpocznie spotkaniem przed własną publicznością ze wspomnianym już zespołem z Legnicy.

Obserwuj autora na Twitterze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24