Przyszłość Lecha Rypin nadal niejasna

Rafał Witkowski
Lech Rypin
W Rypinie były plany zbudowania silnego klubu, który w perspektywie kilku lat awansowałby na kolejny szczebel centralnych rozgrywek, tymczasem tąpnięcie, jakie nastąpiło w klubie po rezygnacji głównego sponsora spowodowało, że beniaminek 2. ligi grupy zachodniej być może zostanie zmuszony do wycofania się z rozgrywek.

Raport sparingowy 2. ligi zachodniej

Ostatnimi czasy znowu głośno jest o Lechu Rypin, jednak tym razem nie jest to spowodowane świetnymi jak na beniaminka wynikami sportowymi, lecz problemami finansowymi w klubie, po odejściu głównego sponsora – Pana Marka Stefańskiego. Przypomnijmy, że Rypiński Klub Sportowy miał już w przeszłości problemy ze swoim darczyńcą. W okresie letnim, lokalnych kibiców zaniepokoiła wiadomość o wycofaniu się ze sponsorowania Klubu przez firmę DIM, należącą do biznesmana Marka Stefańskiego. Po długich pertraktacjach z Burmistrzem Miasta Rypina udało się osiągnąć porozumienie. Wtedy też pojawiła się nowa wizja prowadzenia Lecha Rypin. Stefański zadeklarował chęć wspierania finansowego miejscowej drużyny przez okres od 3 do 5 lat, kwotą jaką miał rocznie przelewać było 1,2-1,3 mln zł, w zamian za to oczekiwał, aby miasto zmodernizowało stadion oraz pokryło zobowiązania, które urosły do kwoty 300 tysięcy złotych. Termin jaki wyznaczył na ich spłatę upłynął wraz z końcem 2012 roku.

Burmistrzowi Rypina nie udało się nakłonić lokalnego biznesu do wsparcia Klubu kwotą 300 tysięcy, aby spłacić bieżące zobowiązania (m.in. pensje piłkarzy, pracowników klubu, ochrony, itd.). Zarząd Lecha planował również utworzenie spółki, wtedy drużyna nosiłaby nazwę: RKS Lech Rypin Sp. z o.o. oraz mogłaby pozyskać dodatkowe środki ze sprzedaży własnych akcji, za określoną kwotę pieniędzy lub zobowiązania przelewania określonych sum pieniędzy przez ustalony w zawartej umowie czas.

Na dzień 21 stycznia Zarząd Klubu zwołał nadzwyczajne, walne zebranie, które odbyło się w sali konferencyjnej Urzędu Miasta w Rypinie. Na spotkanie to licznie przybyli kibice, ale również poprzedni działacze, zawodnicy, Burmistrz Miasta oraz wszystkie osoby, którym zależy na losach rypińskiego klubu. Podczas zebrania prezes Lech Budzanowski opisał szczegółowo trudną sytuację finansową w Klubie oraz przedstawił dalszy „plan” działania. Zarząd uznał, że najlepszym rozwiązaniem będzie wycofanie Lecha z rozgrywek II ligi na szczeblu centralnym, wniosek ten chciano poddać pod głosowanie jednak na walnym zebraniu pojawiło się tylko 22 spośród 54 członków uprawnionych do głosowania.

Z sali można było usłyszeć głosy, m.in. byłego prezesa klubu Jacka Ziółkowskiego, który prosił aby nie składać wniosku do PZPN w sprawie rezygnacji w udziale w rozgrywkach II ligi zachodniej. Podobnego zdania byli również inni zgromadzeni w sali Urzędu Miasta, argumentując to tym, że lepiej dograć sezon młodzieżowcami z Rypina i spaść z II ligi do III z honorem, a nie degradując „własnoręcznie” klub do IV ligi, na którego dorobek pracował przecież nie tylko ten zarząd ale i poprzednie, nie mówiąc już o zawodnikach oraz sztabie trenerskim. Ostatecznie z funkcji Prezesa zrezygnował Lech Budzanowski.

Na 4-go lutego b.r., zostało zwołane kolejne walne zebranie, podczas którego miały zapaść decyzje odnośnie wyboru nowego „sternika” klubu a także dalszej jego przyszłości. Niestety tym razem na spotkaniu nie pojawił się w ogóle zarząd klubu, nie było również osoby, która poprowadziłaby to zebranie, na którym zresztą pojawiło się zaledwie 18-tu z 56 członków uprawnionych do głosowania. Lokalny przedsiębiorca Jan Rejs, zadeklarował chęć poprowadzenia mediacji z Markiem Stefańskim, jednakże zaznaczył przy tym, że jego celem nigdy nie była i nie jest II liga w Rypinie, a co najwyżej III liga kujawsko - pomorska, ponieważ miasta nie stać na utrzymywanie Lecha na szczeblu centralnym. Z ust tej samej osoby padły również słowa, że w Lechu gra za mało osób z Rypin, tak więc klub powinien zainwestować w szkolenie młodzieży, aby w przyszłości móc grać wychowankami.

Głos w sprawie Lecha zabrał również Burmistrz Miasta Rypina, odpowiadając na głosy kibiców, iż nie może dysponować miejskimi pieniędzmi jak swoimi własnymi, ponieważ to Rada Miejska musi podjąć decyzję o tym, czy Miasto przekaże dotację na Lecha, czy też nie, przypomniał również, że już nie raz miał w tej sprawie problemy, zarówno z radnymi, jak i ze zwykłymi mieszkańcami Rypina. Zadanie dokładnego „prześwietlenia” finansów oraz podjęcia decyzji, co dalej z Lechem, zostało powierzone komisji rewizyjnej. Kolejne walne zebranie miało odbyć się 11-go lutego b.r., jednakże zostało one przełożone.

Oficjalna strona Lecha Rypin zaprzeczyła dziś o godzinie 13 spekulacjom podanym wczoraj (11.02.2013 r.) przez TVP Bydgoszcz, informującym o wycofaniu się klubu z II ligi zachodniej. Poinformowano o walnym zebraniu, które odbędzie się w dniu 18.02.2013 r. w sali konferencyjnej Urzędu Miasta Rypina o godzinie 18. Czy członkowie uprawnieni do głosowania tym razem pojawią się w liczbie umożliwiającej przeprowadzenie obrad? Czy zostanie wybrany nowy Zarząd Klubu? O tym i co najważniejsze o przyszłości Klubu dowiemy się w najbliższy poniedziałek.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24