Puchar Króla. Robert Lewandowski marzł na ławce. FC Barcelona straciła gola z amatorskim Barbastro, Polak wszedł i strzelił z karnego

Jacek Czaplewski
Jacek Czaplewski
Wideo
emisja bez ograniczeń wiekowych
Puchar Króla. Robert Lewandowski jako rezerwowy długo marzł na ławce, choć rywalem był zespół z czwartej ligi. Polak podniósł się dopiero w końcówce, kiedy wygrana wcale nie była taka pewna. I tuż przed doliczonym czasem strzelił gola - z rzutu karnego. FC Barcelona z problemami wygrała z Barbastro tylko 3:2. Awansowała do 1/16 finału.

Barbastro - FC Barcelona. Robert Lewandowski na ławce

Decyzją trenera Xaviego Lewandowski nie pojawił się w wyjściowej jedenastce. Polak po rozgrzewce nałożył grubą kurtkę i komin, po czym usiadł pod kocem jako rezerwowy. W chwili rozpoczęcia gry termometry wskazywały jeden, może dwa stopnie powyżej zera.

Dla Barbastro był to najważniejszy mecz w historii. Czwartoligowiec na potrzeby tego hitu zamontował dodatkowe trybuny, by móc pomieścić jak najwięcej chętnych kibiców. - Miesięczne pensje piłkarzy oscylują od 400 do 1500 euro maksimum - tłumaczył WP Sportowe Fakty jeden z tamtejszych lokalnych dziennikarzy.

Fernando Santos ma nową pracę. Przejął klub

Barcelona zagrała więc z amatorską drużyną, złożoną głównie ze studentów, ale i osób zatrudnionych w charakterze monterów okien czy pracowników administracji. A mimo to rywal sprawił jej nieco problemów.

Robert Lewandowski z pierwszym golem w 2024 roku

Barcelona prędko objęła prowadzenie, gdy w 18 minucie z bliska piłkę do siatki wbił Fermin Lopez. Po przerwie podwyższył Raphinha, ale faworyt i tak wpadł w drobne tarapaty, kiedy pozwolił gospodarzom złapać kontakt po jednym ze stałych fragmentów.

Ostatecznie Lewandowski wszedł w drugiej turze zmienników, gdy telebim wyświetlił 72 minutę. Zmienił wtedy Joao Felixa. Pecha tego dnia miał Inigo Martinez. Stoper wracający po kontuzji chwilę po wejściu poprosił o zmianę - właśnie z powodu kolejnych problemów zdrowotnych.

Barcelonie zrobiło się gorąco w 79 minucie, gdy po wrzutce jeden z główkujących fatalnie przestrzelił z dogodnej sytuacji. Na szczęście to właśnie Lewandowski uspokoił sytuację, podwyższając z rzutu karnego po zagraniu ręką. Gdyby tego nie zrobił, Barca prawdopodobnie grałaby dalej, bo gospodarze też odpowiedzieli z jedenastego metra.

Barbastro - FC Barcelona 2:3 (0:1)

Bramki: De Mesa 60', Prat 93' (k). - Fermin 18', Raphinha 51', Lewandowski 88' (k.)
Żółte kartki: Carbonell, Gonpi.

FC Barcelona: Inaki Pena - Jules Kounde, Ronald Araujo, Andreas Christensen (64' Inigo Martinez, 75' Sergi Roberto), Hector Fort - Frenkie De Jong, Oriol Romeu (72' Ilkay Gundogan), Fermin Lopez - Raphinha (64' Vitor Roque), Ferran Torres, Joao Felix (72' Robert Lewandowski).

Wejście Roberta Lewandowskiego
Wejście Roberta Lewandowskiego TVP Sport

LIGA HISZPAŃSKA w GOL24

Kizo i Jacek Góralski

Jacek Góralski i Karol Świderski, czyli "Polacy w Dubaju". R...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gol24.pl Gol 24