Mowa o Stróżach i o piłkarskiej drużynie Kolejarza występującej w 1 lidze. Drużyna ze Stróż to zespół bardzo specyficzny. Trzymany jak się wydaje bardzo twardą ręką przez polityka, senatora Stanisława Koguta przeżywał różne koleje losu. W Stróżach próbowano już chyba wszystkiego. Począwszy od zatrudniania wyblakłych gwiazd polskiej Ekstraklasy (Piechna), po próby przekonywania lepszymi kontraktami piłkarzy Sandecji lub podpisywanie umów z piłkarzami, którzy nie znajdowali uznania w oczach trenerów drużyny z Kilińskiego. W Kolejarzu zrezygnowano z drużyny rezerwowej co znacznie utrudniło wykorzystywanie pełnej kadry zespołu w rozgrywkach.
Po awansie do 1 ligi w Stróżach zapanowała euforia. Działacze entuzjastycznie, nieoficjalnie wspominali o grze o najwyższą stawkę, piłkarze także byli pewni swego.
Niespodziewanie, zaraz po wywalczeniu awansu z pracy zrezygnował trener Araszkiewicz. Mówiono o „kwestiach osobistych”, sam trener nie chciał się wypowiadać w tym temacie.
Zatrudniono znanego z pracy w Zabierzowie Jerzego Kowalika, kontrakty podpisano z Marcinem Stefanikiem, Rafałem Jędrszczykiem z Sandecji, wcześniej w Stróżach zameldowali się Bartłomiej Socha i Mariusz Mężyk czyli piłkarze, którzy mają za sobą staż w klubach Ekstraklasy.
Działacze wszem i wobec chwalili się, że w klubie jest płynność finansowa i że wszystko jest dobrze.
Okazało się jednak, że rzeczywistość nie jest taka różowa jak wszyscy sobie wyobrażali. Seria porażek jaką w pierwszej połowie rundy zanotowali piłkarze ze Stróż spowodowała zjazd podopiecznych Kowalika w strefę spadkową i jak to bywa w takich sytuacjach, w klubie mówi się o podziękowaniu za grę piłkarzom, którzy rzekomo nie angażują się w grę.
Jak będzie to czas pokaże ale ciężko będzie powtórzyć sukces piłkarzom ze Stróż jaki w swoim pierwszym sezonie osiągnęła Sandecja.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?