Real - Granada LIVE! Powrót Jamesa symbolem odrodzenia Królewskich?

Grzegorz Ignatowski
Po kilku słabszych meczach, które uwieńczyła porażka w El Clasico, Real Madryt będzie chciał wrócić na właściwe tory. Nie powinno to być trudne zadanie, bowiem "Królewscy" w niedzielne popołudnie zmierzą się z Granadą. Madrytczycy wygrali sześć z siedmiu ostatnich pojedynków z tą drużyną i gdyby tym razem powinęła im się noga, to Carlo Ancelotti mógłby już zacząć pakować walizki.

Trudno w to uwierzyć, ale w ostatnich pięciu meczach Granada zdobyła tyle samo punktów co Real Madryt. Oczywiście różnica jest taka, że "Królewscy" grali w tym czasie w Lidze Mistrzów, oraz mierzyli się z Barceloną, a Granada toczyła boje z Levante, Malagą, Rayo Vallecano czy Eibarem. Zdobycie czterech punktów z tak przeciętnymi rywalami jest najlepszym dowodem na to, że mamy do czynienia z zespołem, którego szczytem ambicji jest zachowanie ligowego bytu. Jak na razie ta sztuka wydaje się być ponad siły ekipy prowadzonej przez trenera Abela Resino, bowiem jego podopieczni zdobyli jak do tej pory tylko 23 punkty, co daje obecnie 19. miejsce w tabeli Primera Division.

Tymczasem Real w meczu z Barceloną pokazał, że kryzys ma już za sobą, choć nie przełożyło się to na korzystny wynik. Jednak po przerwie na mecze reprezentacji piłkarze powracający po kontuzjach powinni być w jeszcze lepszej formie niż podczas El Clasico. Oprócz tego do dyspozycji trenera Alcelottiego jest już James Rodriguez. Z gry wykluczeni są z kolei Sami Khedira, Isco, a pod znakiem zapytania stoi występ Dani Carvajala i Pepe.

Ciekawostką jest fakt, że zespoły prowadzone przez Carlo Ancelottiego zazwyczaj dołują w lutym i marcu, a w kwietniu wracają do formy. Jak donosi realmadryt.pl w zeszłym roku pod okiem włoskiego szkoleniowca Real potykał się w tym okresie aż czterokrotnie, a niewiele lepiej było za czasów jego pracy w PSG i Chelsea. W kwietniu Ancelotti zazwyczaj wygrywał wszystko, lub notował pojedyncze wpadki. Sądząc po najbliższych rywalach w Primera Division (Real zagra kolejno z Granadą, Rayo, Eibarem, Malagą i Celtą) ta tendencja zostanie podtrzymana.

Podsumowując, nikt nie zastanawia się czy Real wygra, wszyscy pytają jak ile strzeli bramek. Jednak Granadzie nie tak łatwo strzelić więcej niż trzy bramki. W tym sezonie ta sztuka udała się Barcelonie (6:0), Sevilli (5:1) i Realowi (4:0). Warto wspomnieć, że w tym ostatnim meczu dwie bramki strzelił James Rodriguez. Czy Kolumbijczyk uczci swój powrót kolejnym trafieniem? Przekonamy się po meczu, który rozpocznie się dziś o godzinie 12:00.

Der Klassiker w Ekstraklasa.net: zobacz oprawę kibiców podczas meczu Borussia - Bayern!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24