Remis w meczu na szczycie 1. ligi. Termalica podzieliła się punktami z Pogonią

Andrzej Mizera / Gazeta Krakowska
Andrzej Rybski był wyróżniającą się postacią w zespole Termaliki
Andrzej Rybski był wyróżniającą się postacią w zespole Termaliki Arkadiusz Gola / Polskapresse
W meczu obfitującym w sytuacje podbramkowe, zdecydowanie lepsi byli gospodarze, którzy nie potrafili udokumentować swojej przewagi więcej niż jedną bramką. Szczęście uśmiechnęło się do Pogoni, która wyrównała dziesięć minut przed końcem.

Termalica Bruk-Bet Nieciecza - Pogoń Szczecin 1:1 (1:0)- czytaj zapis relacji na żywo z meczu

Po GKS Katowice, Wiśle Płock, Arce Gdynia, Polonii Bytom, niecieczanom przyszło zmierzyć się z kolejną mającą wiele do udowodnienia firmą. W niedzielę na jej drodze stanęła Pogoń Szczecin. To był zarazem mecz pierwszego i trzeciego zespołu pierwszej ligi. Zakończył się remisem z mocnym wskazaniem na gospodarzy. - Zabrakło nam skuteczności - oceniał trener gospodarzy. - Wydarliśmy ten remis - przyznawał trener Pogoni.

Gospodarze do tego spotkania przystępowali z zamówioną po-bramkową kołyską. To miał być prezent dla Arkadiusza Barana, który został ojcem. Kapitan gospodarzy cieszył się z niej w 32. minucie. Zanim do tego doszło kibice oglądali ciekawe spotkanie, szczególnie na początku. Szybkie akcje i sporo strzałów było najlepszym tego dowodem.

Po 15. minutach gra przeniosła się do środka boiska. Nie na długo. W 24. minucie w trudnej sytuacji strzelił Trafarski. Bardzo dobrze prezentował się też Pawlusiński, który raz po raz wrzutkami starał się otwierać drogę do bramki gospodarzom. W 26. minucie przypomniał o swoim istnieniu Edi. Po jego uderzeniu z rzutu wolnego, z 25 metrów piłka trafiła w słupek. Przewaga gospodarzy została nagrodzona. W 32. minucie po rzucie rożnym Biskupa, głową piłkę do siatki skierował Cios. Od tego momentu niecieczanie przeważali. Pogoń nie miała nic do powiedzenia. Nic dziwnego, że schodzących do szatni gospodarzy pożegnały brawa.
Drugą połowę z większym animuszem zaczęli goście, ale to niecieczanie mogli podwyższyć. W 50. minucie Rybski świetnie podał do Drozdowicza, ten w sytuacji sam na sam, trafił w nogi bramkarza Pogoni.

W 56. minucie Biskup ograł w polu karnym jednego z obrońców, zagrał do lepiej ustawionego Drozdowicza, który zbyt długo zwlekał z oddaniem strzału. W 59. minucie przebojowo wbiegł w pole karne Ceglarz i uderzył nad poprzeczką.

Pogoń nie miała zbyt wielu atutów. Ich asy Sotirovic oraz Edi rzadko sprawiały kłopoty Nowakowi. Ten ostatni dwukrotnie, po uderzeniach z wolnych, próbował zmusić go do kapitulacji. Bezskutecznie.

Szczecinianie jednak dopięli swego, można dodać z niczego. W 82. minucie Edi zagrał do niepilnowanego Sotirovica, który zmusił do kapitulacji Nowaka. Bramka zaskoczyła gospodarzy. W 85. minucie goście po drugiej żółtej kartce stracili Ławę, a niecieczanie zaczęli atakować. W 87. minucie Rybski trafił w bramkarza. Mecz zakończył się jednak podziałem punktów, z którego najbardziej cieszy się Piast Gliwice, który objął fotel lidera, po zwycięstwie w Polkowicach godzinę po zakończeniu meczu w Niecieczy.

Termalica - Pogon 1:1 (1:0)

Bramki:
1:0 Jan Cios 32'
1:1 Vuk Sotirović 80'

Żółte kartki: Baran, Kubowicz - Matuszczyk, Ław

Czerwona kartka: Bartosz Ława (85', Pogoń, za drugą żółtą)

Sędzia: Mariusz Złotek (Stalowa Wola)

Termalica: Sebastian Nowak - Łukasz Kowalski, Jan Cios, Dalibor Pleva, Dariusz Jarecki - Dariusz Pawlusiński, Arkadiusz Baran (65' Dawid Kubowicz), Piotr Ceglarz (90' Szymon Martuś), Andrzej Rybski, Jakub Biskup - Piotr Trafarski (42' Emil Drozdowicz)

Pogoń: Radosław Janukiewicz - Maksymilian Rogalski, Emil Noll, Dawid Kucharski, Łukasz Matuszczyk - Mateusz Lewandowski, Adrian Łuszkiewicz (65' Donald Djousse), Bartosz Ława, 5. Andradina (82' Takafumi Akahoshi), Przemysław Pietruszka (46' Piotr Petasz) - Vuk Sotirović

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24