Poza piłkarzami do startu wiosennej rundy rozgrywek przygotowują się także administratorzy stadionu, którzy z każdym dniem instalują kolejne krzesełka. Wszystko za sprawą ustawy, która weszła w życie wraz z początkiem stycznia. Nowe przepisy określają, że na obiekcie sportowym może przebywać jedynie tylu widzów, ile krzesełek on liczy. A, że w Zabrzu jednoosobowych miejsc było bardzo mało, rozpoczęto modernizację, która ma pozwolić na zgromadzenie jak największej rzeszy kibiców.
W porównaniu ze średnią jesienną frekwencją, która sięgała trzynastu tysięcy, siedem tysięcy jakie planuje się umieścić, może nie spełnić oczekiwań kibiców. Jednak fani z Zabrza narzekać nie mają prawa, gdyż bez „małej modernizacji”, wiosenne mecze mogłoby obejrzeć ledwie 3020 osób. Tyle właśnie krzesełek mieścił stadion przed rozpoczęciem przebudowy.
Póki co, zmodernizowano czternaście sektorów, w tym tzw. prawą i lewą trybunę. Na remont czekają już tylko dwa sektory (5 i 6). Będą one spełniały rolę „sektorów rodzinnych”. Na tę strefę stadionu przeznaczonych zostanie około 700-800 nowych miejsc. Spora część zainstalowanych już siedzisk pochodzi z odnawianego Stadionu Śląskiego, reszta to inwestycja klubu.
Chcesz zobaczyć jak obecnie wygląda remontowany stadion? Kliknij tutaj.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?