Reprezentacja Czech wyleciała do Warszawy na mecz z Portugalią

Weronika Skupin/Gazeta Wrocławska
Czescy piłkarze zagrają jutro w pierwszym ćwierćfinale Euro z Portugalią
Czescy piłkarze zagrają jutro w pierwszym ćwierćfinale Euro z Portugalią gazetawrocławska.pl
Ok. godz. 16 piłkarze reprezentacji Czech odleciała do Warszawy, gdzie jutro rozegra ćwierćfinał Euro 2012 z Portugalią. Czy wygrają, czy przegrają czescy piłkarze i tak wrócą do Wrocławia. W piątek podopieczni Michala Bilka ponownie pojawią się we wrocławskim Hotelu Monopol.

Jeśli Czesi wygrają z Portugalią, zostaną w hotelu co najmniej dwa kolejne dni Jeśli Portugalia ich pokona, wylecą już w piątek wieczorem samolotem lub wyjadą pociągiem do Pragi. Na razie obsługa wrocławskiego hotelu Monopol, który ich gości, będzie miała chwilę wytchnienia. Choć jak deklarują pracownicy Monopolu, z Czechami nie mieli żadnych problemów.

- Mógłbym mieć takich gości zawsze. Są sympatyczni, uśmiechnięci i otwarci. Nigdy nie było problemu, żeby się z nimi dogadać. Podchodzą i spontanicznie zagajają rozmowę. Miło będę ich wspominał - mówi Mateusz Hodyjas, który jest kelnerem w restauracji Monopolu. Chodziły słuchy, że pracownikom Monopolu nie będzie można się do piłkarzy nawet odezwać, tymczasem Czesi sami rozpoczynają rozmowy i często żartują.

Dariusz Barański, szef kuchni w restauracji hotelu Monopol, zdradził nam, co składa się na menu czeskiej reprezentacji. - Ich dieta jest oparta na węglowodanach. Jedzą mięso jagnięce, jelenie, wołowe i drób, a także dużo świeżych owoców i warzyw. Czesi mają swojego dietetyka i wszystkie potrawy konsultuję z nim co dwa dni - mówi Barański.

Wśród potraw gościły m.in. pierogi z truskawkami, bo kucharze starają się wprowadzić do menu piłkarzy tradycyjne polskie potrawy. Pierogi podobno bardzo piłkarzom zasmakowały. Były też knedliki czeskie z gulaszem, polędwica z jelenia czy dorsz. Piłkarze mają zawsze wybór z co najmniej dwóch kawałków mięsa bądź ryby, do tego ziemniaki, makarony lub też risotto i ogromny wybór warzyw. Nie piją za to w ogóle alkoholu.

Czy piłkarze mają jakieś swoje preferencje? Nie za bardzo mogą wybrzydzać, bo menu jest ujednolicone. - To są bardzo fajni, niezmanierowani chłopcy. Wszystko im smakuje. Tylko jeden z nich jest na diecie bezglutenowej - dodaje szef kuchni, ale nie pamięta który.

Podczas pobytu Czechów w hotelu, dwóch z nich obchodziło urodziny. 6 czerwca, jeszcze przed pierwszym meczem Euro 2012, swoje 28. urodziny obchodził obrońca Roman Hubnik, a wczoraj 29. wiosna minęła pomocnikowi Milanowi Petrzeli. Na sali gasło wtedy światło i wjeżdżał tort.

Obsługa zdradza też, że w hotelu gościły raz dziewczyny i żony piłkarzy. Nie wiedzą jednak, czy spali w jednych pokojach.

Gazeta Wrocławska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24