Rezerwy Korony Kielce w meczu na szczycie trzeciej ligi przegrały ze Stalą Kraśnik. Co mówili po meczu trener i piłkarze? [ZDJĘCIA, WIDEO]

Rezerwy Korony Kielce w meczu na szczycie trzeciej ligi przegrały ze Stalą Kraśnik. Co mówili po meczu trener i piłkarze? [ZDJĘCIA]

W meczu na szczycie w trzeciej lidze lider Korona II Kielce przegrał z wiceliderem Stalą Kraśnik 0:2 (0:1). Bramki zdobyli Rafał Król w 45 minucie z karnego i Arkadiusz Maj w 54 minucie.

Korona II Kielce - Stal Kraśnik 0:2 (0:1)
Bramki: 0:1 Rafał Król 45 z karnego, 0:2 Arkadiusz Maj 54.
Korona II: Osobiński 5 (82. Dutka nie klas.) - Więckowski 5, Prętnik 6, Dziubek 5, Bujak 5 (46. Sowiński 5), Górski 5 (66. Rogoziński 4), Zalazar 5, Sewerzyński 5 (77. P. Lisowski nie klas.), Petrović 5, D. Lisowski 5 - Piróg 5 (77. Chudecki nie klas.).
Stal: Borusiński - Mazurek, Kudriawcew (88. Lutsyk), K. Król, Kaczmarek (82. Cygan) - R. Król, Tadrowski, Maj (77. Skrzyński), Czelej (84. Michalak), Świech - Popiołek (73. Misiak).
Widzów: 400.
Sędziował: Artur Szelc z Krosna.

W wyjściowym składzie Korony II zagrało ośmiu piłkarzy, którzy wystąpili w wyjściowym składzie w pierwszym spotkaniu Młodzieżowej Ligi UEFA z Realem Saragossa. Dołączyli do nich Rodrigo Zalazar, Michał Dziubek i Zvonimir Petrović.

Korona w pierwszych 20 minutach zagrażała bramce gości, ale brakowało wykończenia akcji. Dobrze prezentująca się Stal, mająca w składzie zawodników z występami w ekstraklasie i pierwszej lidze, tuż przed przerwą strzeliła gola. Jego autorem był kapitan Rafał Król, który skutecznie wykonał rzut karny.

W 55. minucie, wicelider zdobył druga bramkę. Dośrodkował były piłkarz Korony Paweł Kaczmarek, a z kilku metrów piłkę do siatki skierował Arkadiusz Maj. Koronie nie udało się odwrócić losów spotkania i jej porażka stała się faktem.

Dla Korony II była to druga porażka w tym sezonie. Kielecki zespół nadal jest liderem z dorobkiem 26 punktów, ale wicelider z Kraśnika ma już tylko 2 punkty mniej na koncie (24 pkt.).

-Graliśmy z bardzo dobrym zespołem, do tej pory najlepszym w trzeciej lidze. Po drugie w tym tygodniu mniej trenowaliśmy, więcej podróżowaliśmy, bo byliśmy w Saragossie. Być może to się odbiło na naszej grze. Ale trzeba też przyznać, że popełniliśmy kilka indywidualnych błędów w środku pola - powiedział Sławomir Grzesik, trener Korony II.

- Mamy za sobą bardzo intensywny okres. Większość chłopaków grała w Młodzieżowej Lidze Europy. W ciągu tygodnia rozegraliśmy kilka spotkań, dla tak młodych zawodników to jest spore obciążenie i to było widać na boisku - mówił Kacper Chudecki, piłkarz Korony.

- Przyjechaliśmy z nastawieniem, żeby zdobyć trzy punkty i to się udało. Mieliśmy pomysł na grę. Do 20 minuty Korona II miała inicjatywę, później my ja przejęliśmy i odnieśliśmy zasłużone zwycięstwo - powiedział Jarosław Pacholarz, trener Stali, były szkoleniowiec Wisły Sandomierz.


(dor)