Serial pt. "rejestrowanie Rubena" trwał od momentu, gdy Hiszpan podpisał kontrakt z Sandecją. Trener Araszkiewicz, wiedząc, że dysponuje wąską kadrą, chciał jak najszybciej skorzystać z usług byłego zawodnika Coruxo F.C.
Jednak na przeszkodzie stanęły sprawy formalne. Sandecja i były klub Hiszpana szybko je załatwiły. Jednak znów na ścieżce, która prowadziła Rubena do gry w Sandecji stanęła przeszkoda.
Tym razem była nią opieszałość urzędników z PZPN-u, którzy, przez ponad dwa tygodnie nie dopełnili reszty formalności związanych z zarejestrowaniem zawodnika. Dopiero telefony działaczy Sandecji, zmusiły ich do działania, co sprawiło, że Ruben bardzo szybko został zarejestrowany. Jeśli znajdzie uznanie w oczach trenera Araszkiewicza, to już w sobotę będzie mógł rozegrać swój pierwszy mecz w biało-czarnych barwach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?