Rzeźniczak: Nie wiem co jest przyczyną porażki

Marek Koktysz
Legia Warszawa w fatalnym stylu żegna się z Ligą Europy. Mistrzowie Polski przegrali u siebie z Trabzonsporem, po raz kolejny 0:2. Po meczu na pytania dziennikarzy odpowiadał przybity Kuba Rzeźniczak.

Czwartek w Lidze Europy: Legia za burtą, 8 drużyn z awansem (WYNIKI, ZDJĘCIA)

Poza oczywistym faktem definitywnego odpadnięcia z Ligi Europy, najbardziej razi w oczy brak goli. Legia nie strzeliła jeszcze ani jednego w fazie grupowej tych rozgrywek. Wojskowi skutecznie ostrzeliwują kolejne trybuny bądź słupki, ale do siatki trafiają tylko na rozgrzewkach albo jak są na spalonych.

- Jesteśmy jedyną drużyną w Lidze Europy, która nie zdobyła nawet bramki i trudno nam się pogodzić z tym faktem - komentuje ten fatalny bilans Jakub Rzeźniczak.

Mistrzowie Polski zagrali bardzo dobrą pierwszą połowę meczu. Trabzonspor nie istniał, Turcy oddali tylko jeden i to niecelny strzał na bramkę Skaby. Legia biła jednak głową w mur, nie potrafiąc zakończyć akcji golem, którym pachniało przez 45 minut.

- Nie wiem co jest przyczyną porażki. Jednego z dwóch goli strzeliliśmy sobie sami. Nie wykorzystaliśmy żadnej okazji do zdobycia bramki.

- W ostatnich dwóch meczach musimy zrobić wszystko, żeby zatrzeć złe wrażenie.

Powoli staje się tradycją, że legioniści tak komentują kolejne niepowodzenie w Lidze Europy. Problem w tym, że meczów coraz mniej, a złego wrażenia... jakby więcej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24