Obaj do tej pory pełnili rolę rezerwowych. Schürrle pojawił się w drugiej połowie meczu z Danią, natomiast Reus nie dostał szansy gry ani przez minutę w spotkaniach grupowych. - Na treningach dawaliśmy z siebie wszystko. Cieszymy się, że zostało to dostrzeżone przez sztab szkoleniowy - mówił Reus. Selekcjoner Joachim Löw zdecydował się postawić na nich we wczorajszym ćwierćfinale z Grecją, dając tym samym odpocząć Lukasowi Podolskiemu i Thomasowi Müllerowi. Na ławce posadził także Mario Gomeza, którego zastąpił Miroslav Klose.
Reus i Schürrle w pełni wykorzystali szansę na zaprezentowanie swoich umiejętności. Ten pierwszy ustalił wynik meczu, gdy w 74 minucie przepięknym strzałem zza szesnastki pokonał bezradnego bramkarza. Drugi również miał okazje ku temu, by wpisać się na listę strzelców. Utalentowani pomocnicy byli bardzo wyluzowani podczas piątkowej konferencji. Nawet do tego stopnia, że Schürrle pytany o rywala w półfinale odpowiedział: Anglia lub... Francja - obojętnie. Szybko poprawił go rzecznik prasowy niemieckiego związku, Harald Stengen, który przypomniał, że Anglicy mierzą się w ćwierćfinale z Włochami.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?