Nie piłkarze, a właśnie modelki trafiły wtedy do kalendarza GKS-u Katowice. Klub pochwalił się efektem pikantnej sesji fotograficznej w grudniu 2011 roku. - Chcieliśmy odejść od sztampy, ale wszystko jest nadal powiązane z piłką. Modelki pozują w pomieszczeniach klubowych: szatni, łaźni i pralni - mówił Radosław Bryłka, ówczesny rzecznik GKS-u. Autorem zdjęć była Katarzyna Rzeszowska, a kalendarz kosztował 49 zł. Wydawnictwo miało limitowany nakład.
Zobacz ZDJĘCIA z seksownej zdjęciowej do kalendarza GKS-u Katowice oraz z oficjalnej prezentacji tego wydawnictwa
Klubowy marketing zadbał też o prezentację oficjalnego kalendarza GieKSy na 2012 rok. Odbyła się 15 grudnia 2011 roku w katowickim klubie Lemonioda. Na sztalugach umieszczono zdjęcia modelek - Kamili, Oli i Ani, które złożyły potem na nich autografy.
W role prowadzących prezentację wcielił się wtedy duet Radosław Bryłka - Rafał Kędzior. Byli też piłkarze, trener Rafał Górak, prezes klubu Jacek Krysiak, legenda GieKSy Jan Furtok.
- Bardzo ładnie to wygląda - ocenił Kamil Cholerzyński, pomocnik GieKSy. - Zazwyczaj kalendarze klubowe były wrzucane w pewne ramy: byli na nich piłkarze oraz kibice. Teraz głównymi bohaterkami będą piękne dziewczyny.
Wtedy na koniec sezonu 2011/2012 GKS Katowice zakończył sezon w I lidze na 13. miejscu (do Ekstraklasy awansowały Piast Gliwice i Pogoń Szczecin). Teraz przed drużyną Rafała Góraka jest jasny cel: awans. Pierwszy mecz już w sobotę 27 lutego, z Sokołem Ostróda (godz. 17).
Nie przeocz
Zobacz koniecznie
Musisz to wiedzieć
Bądź na bieżąco i obserwuj
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?