Siarka Tarnobrzeg u progu awansu do pierwszej ligi?

Piotr Szpak
Piłkarze Siarki Tarnobrzeg mają coraz więcej powodów do wyrażania swojej radości po zdobytych golach.
Piłkarze Siarki Tarnobrzeg mają coraz więcej powodów do wyrażania swojej radości po zdobytych golach. Grzegorz Lipiec
Po sobotnim zwycięstwie 3:1 nad Wartą w Poznaniu piłkarze Siarki Tarnobrzeg awansowali na trzecie miejsce w tabeli. Ta pozycja oznacza awans do pierwszej ligi.

Nikt w klubie o awansie głośno nie mówi bo Siarki raczej na to nie stać, ale byłby to piękny prezent na przyszłoroczne obchody 60-lecia klubu.

Siarka już kiedyś awansowała do pierwszej ligi, która była najwyższa klasą rozgrywkową. Trenerem był wtedy Włodzimierz Gąsior, ten sam który teraz pokazuje mistrzowską klasę w Tarnobrzegu. A historia lubi się powtarzać…

Jeszcze rok temu dalsze istnienie drugoligowej drużyny wisiało na włosku, ale Dariusz Dziedzic podjął się karkołomnego zadania ratowania zespołu i zgodził się na ponowne piastowanie funkcji prezesa. Mając przy boku wielkiej klasy trenera Włodzimierza Gąsiora i grupkę oddanych klubowi sponsorów zaczęli krok po kroku budowę zespół, który teraz jest najmłodszy w lidze i sprawia kibicom wiele radości.

Władze miasta, z prezydentem Grzegorzem Kiełbem zauważyły dobrą robotę i w mrocznym dotychczas tunelu przyszłości pojawiło się już nie światełko, ale coraz jaśniej świecące światło.

- Nasza drużyna gra świetnie, a trener Włodzimierz Gąsior od dnia, w którym podjął pracę w Siarce (23 kwietnia 2015 roku – przyp. pisz) składa naszą drużynę w sposób, który budzi wielki szacunek. Grają coraz młodsi zawodnicy. Teraz przyszedł taki okres, kiedy drużyna potrzebuje wsparcia finansowego i wystąpię do Rady Miasta o przyznanie dotacji wynoszącej 100 tysięcy złotych i wierzę, że jak mamy 21 radnych to liczę, że wszyscy podniosą rękę głosując za podjęciem takiej uchwały. Przychodząc na mecze Siarki widać jakie serce zostawia ta drużyna na boisku – mówi prezydent Tarnobrzega.

Kwota 100 tysięcy złotych to z jednej strony kropla w morzu potrzeb, a z drugiej ratunek dla klubu. Nie wszyscy wiedzą, że pięknie walczący piłkarze nie otrzymują na czas należnych im poborów. Kierownictwo Spółki Akcyjnej robi wiele by te zaległości były jak najmniejsze.

- Nie jest to proste, ale dzięki ludziom dobrej woli i sponsorom jakoś wiążemy koniec z końcem. Planowana dotacja w wysokości 100 tysięcy złotych dla naszego zespołu jest bardzo ważna i chciałbym podziękować władzom miasta za to, że nasz wysiłek i to co robimy zostaje docenione. Nasi zawodnicy oraz sztab trenerski zasłużyli sobie na to, aby problemów finansowych było jak najmniej, albo też nie było ich wcale – mówi prezes Siarki Dariusz Dziedzic.

Okazuje się, że 100-tysieczna dotacja, która w dużych miastach była by pewnie ze względu na niską kwotę wręcz wyśmiana w wielu może być nie jedynym zastrzykiem pomocy ze strony miasta dla piłkarskiej ekipy Siarki.

- W zależności od tego jaki wynik nasza drużyna osiągnie to jest szansa, że po rundzie jesiennej znajdą się dodatkowe pieniądze dla zawodników, ale na razie o szczegółach nie chciałbym mówić. Nasi piłkarze zasługują na wsparcie i takie wsparcie, w zależności od finansowych możliwości miasta otrzymają – dodał prezydent Tarnobrzega.

Piłkarze Siarki przygotowują się do sobotniego meczu z GKS Bełchatów. Porażki nie ponieśli już od ośmiu kolejek i oby ta znakomita seria trwała jak najdłużej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Siarka Tarnobrzeg u progu awansu do pierwszej ligi? - Echo Dnia Podkarpackie

Wróć na gol24.pl Gol 24