- Pogoń Szczecin z pewnością nie jest łatwym przeciwnikiem. Pokazała to także w meczach wyjazdowych, rozegrali świetne spotkanie w Białymstoku - zaczął szkoleniowiec "Białej Gwiazdy".
- Na Donalda Guerriera musimy poczekać, nie ma pozwolenia na pracę. Z treningu na trening współpracuje się nam coraz lepiej. Już dobrze orientuje się w organizacji naszej gry. Po przerwie na rozgrywki reprezentacji powinien być gotów do gry - przyznał "Franz".
- Moi piłkarze to doświadczeni, rozsądni zawodnicy, którzy wiedzą, że sezon się nie kończy. Jesteśmy dopiero na początku drogi. W drugiej połowie meczu z Lechem Poznań momentami graliśmy bardzo lekkomyślnie i wiem, co musimy poprawić - uważa były szkoleniowiec reprezentacji Polski.
- Nie wolno osiadać na laurach. Mogę być zadowolony po meczu, ale od następnego dnia rano staramy się poprawiać błędy. Także te w obronie. Wiem, jak mamy grać, teraz w świetnej formie jest Łukasz Burliga. Pamiętajmy jednak, że cały czas do dyspozycji jest Paweł Stolarski, który też chce grać i z pewnością dostanie swoją szansę - zakończył Franciszek Smuda.
źródło: Wisła Kraków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?