Stal Stalowa Wola chce się zrewanżować Pogoni Siedlce

Przed tygodniem rozpoczęła się runda rewanżowa drugoligowych rozgrywek. Stalówka w poniedziałek stanie przed szansą na zrewanżowanie się Pogoni za porażkę w rundzie jesiennej. W Stalowej Woli mocniej mają jednak w pamięci spotkanie sprzed ponad trzech lat, kiedy to ekipa z Siedlce pokonała zielono-czarnych, którzy musieli się tym samym pożegnać na kolejne lata z tym poziomem rozgrywkowym. W pierwszym meczu tych ekip w tym sezonie w Siedlcach górą byli gospodarze, którzy zmagania w tamtym pojedynku kończyli w podwójnym osłabieniu, ale mimo to okazali się skuteczniejsi. Warto również podkreślić, iż poniedziałkową potyczkę będzie sędziował Aleksander Kozieł, który prowadził mecz tych ekip w tym sezonie właśnie w Siedlcach.

Pogoń to wicelider rozgrywek i najlepszy zespół na wyjazdach. Z 33 zdobytych punktów w tym sezonie Pogoń na wyjeździe zainkasowała ich aż 18. W ostatniej kolejce drużyna z Siedlec wygrała w Łodzi z miejscowymi rezerwami ŁKS 2:1. W pięciu ostatnich potyczkach na obcych boiskach poniedziałkowy rywal zielono-czarnych wygrał aż cztery razy i tylko z Jastrzębia wrócili bez jakiejkolwiek zdobyczy. Trzecim strzelcem całej ligi z dorobkiem dziewięciu goli jest gracz Pogoni Cezary Demianiuk, który to zaaplikował Stali w pierwszy meczu obie bramki. W zespole prowadzonym przez Marka Brzozowskiego występuje znany w występów w Stalowej Woli Tomasz Lewandowski.

Stal po trzech porażkach z rzędu wliczając to pucharowy bój w ostatniej kolejce na własnym terenie wygrała z GKS Jastrzębie 3:1. Zielono-czarni to z kolei jeden z trzech najlepszych zespołów jeśli chodzi o zdobycz punktową na własnym boisku. Drużyna z Podkarpacia wygrała sześć z ośmiu spotkań przed własną publicznością. Z tego faktu doskonale zdają sobie sprawę sami gracze z hutniczego miasta.

- Mamy tu taką swoją twierdzę w Stalowej Woli. Czujemy się tu fantastycznie i w tych dwóch najbliższych pojedynkach będziemy chcieli zagrać o pełną pulę. Wtedy zobaczymy jak ułoży się ligowa tabela i gdzie się w niej znajdziemy, bo chyba wszyscy widzą to, jak bardzo jest ona spłaszczona

- powiedział klubowym mediom obrońca Stali Piotr Rogala.

Początek meczu w poniedziałek o godzinie 16.15.