Stawarczyk dla Ekstraklasa.net: Pracowaliśmy nad grą w obronie

Zbyszek Anioł
Piotr Stawarczyk (na pierwszym planie) jest zadowolony z trzech punktów
Piotr Stawarczyk (na pierwszym planie) jest zadowolony z trzech punktów Mikołaj Suchan / Polskapresse
Piotr Stawarczyk przyczynił się do wygranej Ruchu Chorzów z Zagłębiem Lubin (2:1), bo „Miedziowi” nie mieli za wiele do powiedzenia w ofensywie. - Nie pozwoliliśmy im rozwinąć skrzydeł, grając agresywnie - przyznaje w rozmowie z Ekstraklasa.net stoper „Niebieskich”.

Wygrana u siebie, trzy punkty zdobyte. Mówiąc krótko – plan zrealizowany.
Cieszą nas trzy punkty, wygraliśmy dwa mecze u siebie i to jest dla nas wielki kapitał. W kolejnych spotkaniach chcemy kontynuować taką, dobrą passę.

Straciliście gola w doliczonym czasie. Rozluźnienie?
Staraliśmy się utrzymać koncentrację do końca. Bo wiadomo co powoduje bramka kontaktowa. Mimo że straciliśmy ją w końcówce i tak zrobiło się nerwowo. Najważniejsze są dla nas trzy punkty, które wywalczyliśmy po dobrej grze.

Macie na koncie dziesięć „oczek”, co jest co najmniej zadowalającym osiągnięciem.
Musimy pamiętać ile meczów zostało do końca i nie możemy zadowolić się tym osiągnięciem. Trzeba dalej ciężko i konsekwentnie trenować, a pracuje się przyjemniej jak się wygrywa.

Często się słyszy od piłkarzy, że patrzą tylko na swoją drużynę. Ale musicie już nawet teraz spoglądać jak grają inni i analizować całą sytuację w lidze.
Oczywiście patrzymy też na inne zespoły, bo liga nie składa się tylko z Ruchu Chorzów. Ale głównie skupiamy się na własnej robocie.

Przed meczem spodziewaliście się większego oporu ze strony Zagłębia, bo lubinianie za specjalnie nie przeszkadzali wam na boisku?
To my im nie pozwoliliśmy rozwinąć skrzydeł, grając agresywnie. Przez to wytrąciliśmy ich największe atuty, dzięki temu zwyciężyliśmy.

Pan jako środkowy obrońca zapewne był przygotowany na walkę z wysuniętym Darvydasem Sernasem, ale w składzie Zagłębia pojawił się Arkadiusz Woźniak. Zaskoczenie?
Czy się spodziewałem? Drużyna się składa się tylko z jedenastu piłkarzy. Darvydas nie strzelał ostatnio bramek i nie było to dla mnie wielką niespodzianką, że nie zagrał.

To jeszcze zapytam o kolegę ze środka obrony, Rafała Grodzickiego. Nie zaliczył on udanego początku sezonu, ale z Zagłębiem zagrał już dużo lepiej. W przerwie na mecze kadry pracowaliście szczególniej nad grą w defensywie? Rozmawialiście o tym?
Po pierwszych spotkaniach, gdzie straciliśmy sporo bramek musieliśmy nad tym elementem mocniej poćwiczyć i zwrócić na to baczniejszą uwagę. Prawdą jest, że poświęciliśmy grze w obronie sporo czasu.

Rozmawiał w Chorzowie - Zbyszek Anioł

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24