Podopieczni trenera Wojciecha Stawowego mają za sobą wolną niedzielę.
Na zajęciach spotkali się w poniedziałek. Sztab szkoleniowy zaplanował na ten dzień najpierw ćwiczenia w siłowni, natomiast po południu na boisku. W nich uczestniczył już walczący ostatnio z przeziębieniem pomocnik Przemysław Sajdak).
Dziś trening odbędzie się na boisku, jutro drużyna z al. Unii znów będzie pracować dwukrotnie. Jak poinformowano na oficjalnym klubowym portalu, Stawowy zamierza podzielić swój zespół na formacje podczas ćwiczeń.
W czwartek ełkaesiacy wezmą udział w ostatnich zajęciach przed wyjazdem na zgrupowanie. Zaś w piątek zespół wyruszy do Warszawy, skąd z kolei odleci do Turcji (bazą dwukrotnych mistrzów Polski będzie tam miejscowość Side).
Jak już wspomniał sam trener, lista zawodników, którzy wsiądą w weekend do samolotu, jest w 99,99 procentach znana.
Szansa dla wielu ełkaesiaków
Ta zima jest szansą dla wielu ełkaesiaków. Przede wszystkim tych, którzy w jesiennych meczach spędzili mniej czasu na murawie, niż koledzy. Kadra łódzkiego zespołu jest naprawdę liczna, zanosi się więc na to, że walka o miejsce w wyjściowej jedenastce będzie zażarta. A to może wyjść drużynie na dobre
- Atmosfera jest fajna, wszyscy się „zresetowaliśmy”, co jest na tym etapie najważniejsze. Zaczynamy od początku - mówi Dragoljub Srnić w rozmowie z klubową telewizją. I ma rację.
Kogo powoła nowy selekcjoner?