Termalica nie odpuszcza i pewnie wygrywa z Sandecją

Szymon Warias
Po ubiegłotygodniowej porażce z Dolcanem Ząbki, piłkarze Termaliki zrehabilitowali się i w meczu 22. kolejki 1. ligi pewnie pokonali u siebie Sandecję Nowy Sącz 3:0.

Obie drużyny przystępowały do dzisiejszego meczu po ubiegłotygodniowych porażkach. Termalica przegrała z Dolcanem 1:3, a Sandecja z Miedzią 0:4. Spotkanie w Niecieczy miało być przełamaniem dla jednych i drugich, choć zwycięzcą mogła zostać tylko jedna drużyna.

Jak zwykle w Niecieczy od samego początku przewagę w posiadaniu piłki miała Termalica. Gospodarze tracili mało piłek, stwarzali groźne sytuacje, głównie po stałych fragmentach gry. Paradoksalnie, bramki jednak zdobywali z akcji. Dwukrotnie w pierwszej połowie strzelił Drozdowicz, najpierw po podaniu Plizgi wzdłuż pola bramkowego, a później po perfekcyjnym dograniu Biskupa z prawej strony. Napastnik "Słoników" ma patent na ekipę z Nowego Sącza, bo w tym sezonie strzelił jej aż 5 bramek.

Dziwna sytuacja miała miejsce w 40. minucie, gdy zmianę zaordynował trener Wójtowicz. Za Kuźmę wszedł Piszczek przy stanie 2:0. Była to chyba niezbyt przemyślana decyzja wobec tego, co stało się 3 minuty później. Drugą żółtą kartkę za kolejny faul otrzymał Niane i osłabił swój zespół. Pomocnik Sandecji bardzo często przekraczał przepisy i od samego początku można było przeczuwać, że meczu może nie dokończyć.

Termalica grała bardzo mądrze, w drugiej połowie nie forsowała tempa, tylko grała na utrzymanie. Sandecja była zmuszona biegać za piłką i tylko parokrotnie znalazła się w jej posiadaniu na połowie gospodarzy. Piłkarze Piotra Mandrysza wcale nie musieli strzelać bramek za wszelką cenę, a mimo to zdołali zanotować kolejne trafienie. Gola zdobył debiutujący Kamil Włodyka, a świetną dwójkową akcją przy linii bocznej popisali się Plizga i Biskup i to po dośrodkowaniu kapitana Termaliki do bramki trafił młody skrzydłowy wypożyczony z Ruchu Chorzów.

Sandecja pogrąża się w marazmie. Piłkarze Dariusza Wójtowicza przegrali dość wyraźnie drugi mecz na wiosnę i będą potrzebować jakiegoś wstrząsu, by się obudzić z, co ciekawe, zimowego snu. Termalica zaś potwierdza, że w dalszym ciągu będzie liczyć się o awans i dzisiejszym zwycięstwem znowu odskakuje w tabeli goniącej Wiśle Płock.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24