Tomoki Fujikawa piłkarzem Arki Gdynia. Co z Aurelio i Nikoliciem?

Tomoki Fujikawa urodził się 15 września 1986 roku, ma 178 cm wzrostu i waży 75 kg. Jest zawodnikiem dosyć anonimowym na polskim rynku i trudno znaleźć o nim szczegółowe informacje.

Wiemy, że ostatnio grał w zespole z 5. ligi włoskiej Orvietana Calcio, w barwach którego rozegrał 17 meczów i strzelił 7 goli. Przed przyjazdem do Włoch grał w drużynie Osaka Taiiku University. W latach 2005-2009 w 95 meczach w barwach klubu z Osaki strzelił 35 bramek i zaliczył 40 asyst.

Fujikawa wzmocni konkurencję w środku pola gdyńskiej drużyny. Transfer ten trudno uznać za kluczowy. Japończyk nie będzie odgrywał pierwszoplanowej roli w zespole Pawła Sikory, raczej będzie stanowił uzupełnienie składu. W sezonie, w którym Arka ma ambitne plany awansu do Ekstraklasy, takie transfery są jednak niezbędne. Tym bardziej, że przed ekipą żółto-niebieskich również mecze Pucharu Polski.

Wie o tym doskonale szkoleniowiec Arki, wie o tym również dyrektor do spraw sportowych - Michał Globisz. Dlatego też na dniach kontrakt z klubem powinien podpisać inny pomocnik- Brazylijczyk Marco Aurelio, a aktualnie na testach w Gdyni przebywa Serb Milan Nikolić. Paweł Sikora bacznie przyglądał się wczoraj Nikoliciowi podczas treningów, jednak z oceną jego umiejętności jeszcze poczeka.

Wracając do Fujikawy, to może on wnieść do drużyny dodatkową wartość - poczucie humoru. Motto Japończyka to "I'm always smiling, because every day happy". Japończyk nie tylko gra w piłkę, ale także śpiewa i prowadzi swojego bloga. Kto zna japoński może zajrzeć.

Lekko zdziwił się prezes Arki Wojciech Pertkiewicz, kiedy Fujikawa przyszedł podpisać kontrakt w tradycyjnym japońskim kimono... Z pewnością jest to barwna postać, która może dodać dużo kolorytu i tak już żółto-niebieskiej szatni. Miejmy tylko nadzieję, że Tomoki Fujikawa nie zostanie zapamiętany w Gdyni wyłącznie jako maskotka drużyny.

ARKA GDYNIA - serwis specjalny Ekstraklasa.net