Donatas Vencevicius (trener Wigier): Cieszymy się z trzech punktów wywalczonych na ciężkim terenie. W pierwszej połowie mieliśmy szczęście, bo naprawdę mieliśmy problemy w obronie, na szczęście pomógł nam bramkarz. Piękna bramka wyrównująca dała nam więcej wiary. W przerwie porozmawialiśmy w szatni i tego typu sytuacji po przerwie było mniej, udało się strzelić dwie bramki, dzięki czemu grało nam się łatwiej. Chwała chłopakom, że pokazali charakter, otrzymałem najlepszy prezent urodzinowy jaki tylko mogłem dostać. Bardzo się cieszę i jeszcze raz gratuluję chłopakom.
Mirosław Smyła (trener Rozwoju): Mieliśmy pomysł na ten mecz i pierwsza połowa to udowodniła, mieliśmy swoje sytuację, niestety tylko w 33% wykorzystane, bo mając trzy sytuację strzeliliśmy tylko jedną bramkę. Żal mi momentu, w którym dostaliśmy taką bramkę do szatni, bo ona naprawdę podcięła nam skrzydła, bo po dobrym fragmencie, w którym strzeliliśmy bramkę, musieliśmy znów podnosić się z kolan. Chciałbym pomimo porażki podziękować drużynie, walczyli do ostatniej sekundy, chcieli zakończyć ten mecz honorowo, szukali tej drugiej bramki, aby to dobrze wyglądało.
Więcej o 19. KOLEJCE 1. LIGI
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
