Dobrej atmosfery w sandomierskim klubie po ostatnich wynikach sportowych nie popsuł nawet komunikat Wydziału Dyscypliny Polskiego Związku Piłki Nożnej o karze dla Wisły za mecz w Pucharze Polski z Koroną Kielce.
Trzecioligowa Wisła otrzymała zakaz organizacji meczu 1/16 finału przeciwko Podbeskidziu Bielsko-Biała jako imprezy masowej. Klub musi ponadto zapłacić 7000 złotych kary.
- Otrzymaliśmy już pismo o karze z Polskiego Związku Piłki Nożnej i będziemy się odwoływać - mówi Piotr Chorab, kierownik Wisły.
Mecz drugiej rundy Pucharu Polski z Podbeskidziem Bielsko-Biała rozegrany zostanie w środę 31 października o godzinie 13.
Mecz będzie mogło zobaczyć maksymalnie 999 widzów.
Nim dojdzie do meczu Pucharu Polski podopiecznych trenera Dariusza Pietrasiaka czekają dwa mecze ligowe, oba z lokalnymi świętokrzyskimi rywalami.
Pierwszy w najbliższą sobotę, 20 października o godzinie 19.29 z KSZO w Ostrowcu Świętokrzyskim.
Do dyspozycji trenera Dariusza Pietrasiaka na ten mecz będzie już Jarosław Piatkowski, któremu skończyła się już kara pauzy dwóch meczów za czerwoną kartkę. Do kadry na ten mecz powinni wrócić dwaj inni zawodnicy, Paweł Bażant i Dawid Korona. Ten pierwszy ma złamany nos, ale klub kupił specjalną maskę ochronną na nos i będzie mógł grać. Z kolei Dawid Korona odpoczął od grania i kilku treningów i będzie już do dyspozycji trenera.
Nadal kontuzje wykluczają z gry, Macieja Ziółka i Michała Mokrzyckiego.
Po meczu z KSZO, Wisłę czeka spotkanie ze Spartakusem Daleszyce. Ten mecz został przełożony z niedzieli 28 października na sobotę 27 na godzinę 14.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
ZOBACZ TEŻ: Sportowy flesz filmowy. Którzy sportowcy mają najwięcej dzieci?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?