Początek spotkania toczył się pod dyktando gospodarzy, którzy przystąpili do niego z wielką determinacją i zaangażowaniem. Piłkarze Milanu nie opuszczali połowy rywali i to głównie na niej przez pierwszy kwadrans spotkania toczyła się gra. Bramkę Rafaela raz po raz atakowali zawodnicy w czerwono-czarnych trykotach, a kilka dobrych sytuacji strzeleckich stworzyli Robinho, Kaka i Keisuke Honda. Podopieczni Clarence'a Seedorfa nie potrafili wykorzystać swojej przewagi i zawsze w przypadku wyprowadzania składnej akcji brakowało skutecznego wykończenia. Datego też pierwsza połowa zakończyła się bezbramkowym remisem.
Po przerwie to goście nabrali wiatru w żagle i nie pozwolili piłkarzom Milanu narzucić ich warunków gry. W 65. minucie Martinho stanął przed dobra okazją na zmianę wyniku na korzyść beniaminka, ale niezawodny golkiper Rossonrich, Christian Abbiati poradził sobie z atakiem przeciwnika. Kilka minut później sytuacja uległa zmianie i to Milan mógł przypadkowo, bo przypadkowo, ale jednak zdobyć gola, bowiem Robinho oddał strzał z okolic szesnastego metra, a obrońca Hellasu, Maietta niefortunnie odbił to uderzenie i o włos nie pokonał własnego bramkarza.
Kiedy wszystko wskazywało na to, że mecz na San Siro zakończy się bezbramkowym remisem, defensor Hellasu, Gonzalez popełnił fatalny błąd. W sytuacji, kiedy nie było to potrzebne brutalnie faulował Ricardo Kakę, a sędzia nie miał wątpliwości i od razu podyktował rzut karny. "Jedenastkę" na bramkę pewnie zamienił Mario Balotelli, myląc Rafaela, który rzucił się w przeciwny róg bramki.
Gol Mario Balotellego:
Barcelona straciła punkty z Levante! Tylko "oczko" przewagi nad Realem [BRAMKI]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
