W PGE Stali Mielec nie rozpoczęły się jeszcze rozmowy renegocjacyjne. "Na razie czekamy na rozwój wydarzeń"

Kuba Zegarliński
Kuba Zegarliński
Piłkarze PGE Stali Mielec kolejny tydzień trenują indywidualnie
Piłkarze PGE Stali Mielec kolejny tydzień trenują indywidualnie kz
W PGE Stali Mielec wciąż nie rozpoczęły się renegocjacje kontraktów z zawodnikami. - Czekamy na rozwój wypadków - mówi prezes klubu Jacek Orłowski.

To chyba najgorętszy sportowy temat ostatnich dni. Nie jest tajemnicą, że zdecydowana większość budżetu klubów przeznacza jest na pensje zawodników. Dlatego właśnie tam szukane są największe oszczędności w czasach, gdy przychodów w klubach nie ma w ogóle, albo są one bardzo zagrożone.

- W naszym przypadku wciąż sytuacja jest rozwojowa, nic konkretnego na teraz nie mogę powiedzieć - mówi prezes Orłowski.

Wystarczy jednak rzut oka na największych sponsorów mieleckiego klubu, a wśród nich są przecież zakłady bukmacherskie LV Bet. Inna firma z tej branży - Fortuna - jest sponsorem całej pierwszej ligi.

- Nie trzeba być wielkim odkrywcą, by wiedzieć, że te firmy maja teraz duże problemy. Właściwie nie ma żadnych wydarzeń sportowych, nie ma więc co obstawiać - przyznaje Orłowski.

W jakim stopniu problemy tych firm przełożą się na budżet PGE Stali? Na razie na to pytanie trudno odpowiedzieć - jest jeszcze za wcześnie. Im jednak dłużej ta przerwa będzie trwać, tym problemy będą większe, a dziura budżetowa już przecież zaczyna rosnąć.

- Pracujemy na bieżąco, wszystko liczymy, jesteśmy w kontakcie ze sponsorami. Musimy jednak czekać na rozwój wypadków. W obecnych warunkach wszystko zmienia się z dnia na dzień - mów Orłowski.

Oczywiście wszyscy interesują się, czy klub rozpoczął już rozmowy z zawodnikami na temat obniżek ich kontraktów. Według rekomendacji władz pierwszej ligi, każdy klub może obniżyć uposażenia piłkarzy nawet o 50 procent.

- Na chwilę obecną nie prowadzimy takich rozmów z pierwszą drużyną - przyznaje prezes PGE Stali Mielec. - Zastanawiamy się jak będzie wyglądał kwiecień i maj. Jeśli nadal nie będziemy w normalnym treningu, może być różnie. Na ten moment mamy plany, szykujemy pewne rozwiązania, ale na razie rozmów o obniżeniu kontraktów z zawodnikami nie prowadzimy - dodaje.

Prezes Orłowski odniósł się również do informacji na temat awansów do PKO BP Ekstraklasy w przypadku przedwczesnego zakończenia sezonu. - Dla nas cały czas wiążąca jest decyzja PZPN-u z marca. Czytamy w niej, że z Fortuna 1 Ligi awans wywalczą trzy pierwsze zespoły.

Zawodnicy PGE Stali Mielec kolejny tydzień kontynuują indywidualne treningi.


ZOBACZ TEŻ: Piłkarz-ratownik medyczny z Rzeszowa: Kłamiąc narażacie nie tylko nas

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: W PGE Stali Mielec nie rozpoczęły się jeszcze rozmowy renegocjacyjne. "Na razie czekamy na rozwój wydarzeń" - Nowiny

Wróć na gol24.pl Gol 24