Bytovia jedzie do Rybnika po 3 punkty. - To decydująca kolejka, która pokaże nasze miejsce na koniec rozgrywek - ocenia trener Bytovii Walkusz.
Ważny jest nie tylko wynik spotkania z Energetykiem, ale i rezultat Miedzi Legnica na boisku w Toruniu i Tychów (grają w Głogowie). Jeśli wygrają, a Drutex-Bytovia poniesie porażkę, to odskoczą na tyle, że w dwóch kolejkach ciężko będzie odrobić straty. Wówczas ekipa z Bytowa zakończy II ligę na trzecim miejscu. Byłby to niewątpliwy sukces, a nie porażka, bo to przecież debiutanci.
Zespół trenera Walkusza do Rybnika jedzie osłabiony brakiem świetnie sprawującego się młodzieżowca Mariusza Szmidke. Dziś bowiem zdaje on egzamin maturalny. Na boisku ma go zastąpić Patryk Laskowski.
- Cieszy mnie za to rezultat leczenia Michała Pietronia. Okazało się, że wcale nie ma pęknięcia w stawie skokowym. Był u lekarza Lechii Gdańsk, który dał mu "czarodziejski" zastrzyk. Jest do naszej dyspozycji - cieszy się trener.
Oprócz Szmidke zabraknie Dawida Ambroziaka, który z powodu kontuzji nie zagra do końca sezonu. Jesienią Drutex-Bytovia wygrała u siebie z Energetykiem 3:1.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
